Problemem nie są muzułmanie, ale dziwna polityka UE – Respublika.lt

– Azerowie szturmują Armenię. Jaka jest realizacja działań Talata Paszy? Zdobyte wcześniej terytoria ormiańskie są dla Turków za małe, czy powinni uzupełnić ostatni ślad Armenii?


– To po prostu przyjemna operacja, żeby wykorzystać okoliczności. Recep Tayyip Erdoğan, wykorzystując okazję do wywarcia presji na Władimira Putina, zapewnia, że ​​Rosjanie trzymają się z dala od konfliktu między sojusznikiem Turcji Azerbejdżanem a Armenią, zdając sobie sprawę, że takie okno otwiera się teraz, gdy Rosja jest uwikłana w wojnę z Ukrainą, oraz to okno może wkrótce się zamknąć.

Pod przykrywką RTErdogan Azerbejdżan prawdopodobnie odbierze Ormianom wszystkie terytoria, które są jego terytoriami, zgodnie z warunkami przyjęcia tego kraju do ONZ. Sama Armenia raczej nie zostanie zaatakowana, z wyjątkiem tymczasowego zajęcia stanowisk bojowych. Czego możesz się spodziewać? Fakt, że od Ormian będą żądane reparacje za okupację i kontrolę terytoriów uznanych przez Azerbejdżan, a także – że Ormianie będą zmuszeni porzucić historię ludobójstwa swojego narodu.

– Podobno Ukraińcy ostrzeliwali przejście graniczne pod Biełgorodem. Czy wojna przenosi się na terytorium Rosji?

– Terytorium Rosji to jej magazyny wojskowe – zarówno broni, jak i paliwa, są bazy wojskowe, w większości – utworzone w budynkach administracji cywilnej. Wszystkie te rosyjskie obiekty wojskowe są legalnymi celami ukraińskiego wojska. Ukraińcy mają prawo zaatakować terytorium Rosji, ponieważ Rosja atakuje terytorium Ukrainy bez żadnych praw. Przypomnijmy, że sama Rosja była gwarantem suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, zgodnie z memorandum budapeszteńskim. Jeśli Rosja naruszy swoje zobowiązanie, Ukraina ma prawo zaatakować nie tylko Biełgorod, ale także Moskwę.

– Znane są już wyniki wyborów w Szwecji. Kruchą większość zgromadził obóz prawicowy, aw jego ramach najlepsze wyniki uzyskali nacjonaliści – szwedzcy demokraci, którzy już zapowiedzieli, że będą dążyć do kontrolowania imigracji. Niedługo spodziewane są także wybory we Włoszech, gdzie nacjonalistyczna partia „Bracia Włochów” ma się dobrze, a ponadto proukraińska i antykremlowska. Czy Europa budzi się z letargu kosmopolityzmu?

– Przypuszczalnie. Ponieważ wielu aktorów, takich jak sojusz TS-LGBT (ani chrześcijanie, ani demokraci), doprowadziło Europejczyków do wielu kryzysów. Wystarczy spojrzeć na Niemcy, okres tzw. Chrześcijańskich Demokratów i Socjaldemokratów, kiedy interesy kraju po prostu sprzedawano rosyjskiej agencji wpływu. Dlatego ludzie wybierają coś bardziej stabilnego, czyli pozycje nacjonalistów.

Kosmopolityzm europejski zrodził opór, który stał się podstawą patriotyzmu, nacjonalizmu i państwa narodowego. Dlatego sugeruję wszystkim, którzy liczą na to, że z tego skorzystają, aby wstąpili do partii nacjonalistycznej. Tutaj na Litwie. Bo perspektywa będzie podobna.

– Piękne życzenie, ale reakcja narodowa, przynajmniej na Zachodzie, czy nie jest za późno? Przecież duża część populacji to imigranci, których wskaźnik urodzeń znacznie przewyższa wskaźnik urodzeń miejscowej ludności, jednym z najpopularniejszych imion dla noworodków jest Muchamedas?

– Litwa ma dobry przykład integracji ludzi wyznających islam. Nasi Tatarzy są doskonałą ilustracją tego, jak grupa ludzi z innej kultury może się zintegrować, zachowując swoją tradycję i religię. Nie wiemy nawet, że wielu Tatarów to Tatarzy, to wielcy litewscy patrioci. Przypomnijmy sobie Loretę Asanavičiūtė, która zginęła w pobliżu wieży telewizyjnej. Jak wszyscy Whelks czy Murz.

– Ale może powinniśmy odróżnić Tatarów litewskich, którzy przyjeżdżali tu jako żołnierze, wierni władcy, a potem państwu, od emigrantów zarobkowych, szukających obcego dobrobytu w Europie, stworzonej przez miejscowych?

– Gdyby kraje europejskie zmieniły swoją politykę, te grupy narodowe szybko by się zintegrowały. Problemem nie są tu sami muzułmanie, ale dziwna polityka Unii Europejskiej, która ignoruje fakt, że kultury są różne. Kultury, podobnie jak języki, są jeszcze bardziej stabilnym czynnikiem niż informacja genetyczna.

Fakt, że Francuzi próbują przemienić przybyszów w siebie, zrywając zasłonę z muzułmańskich dziewcząt, jest złym przykładem zachowania. To tylko wzmocni opór. Islam ma głębokie tradycje pokojowego współistnienia i tolerancji. Należy odróżnić islam jako taki od skrajnych nurtów, które nie szukają miłości Boga, ale własnej mocy. Europa jest zbyt tolerancyjna wobec takich grup.

Aby rozwiązać te problemy, należy zaostrzyć warunki wjazdu dla cudzoziemców. Zapewnij osobie przyjeżdżającej przynajmniej minimalną wiedzę o kraju, do którego przybywa. Zmuszając do nauki języka, poznania lokalnej historii i kultury. Nic dziwnego, że ludzie, którzy widzieli kobiecą rękę wychodzącą spod burki, widząc europejskie piękności, atakują je, by je zgwałcić. No i po trzecie – musimy porzucić kosmopolityczną politykę, która miesza różne narody, rasy i kultury.

– Król się zmienił w Wielkiej Brytanii. Czego można oczekiwać od Karola III? Czy będzie w stanie wykorzystać swój autorytet moralny, by zmobilizować Brytyjczyków, tak jak zrobiła to Elżbieta II? A może zobaczymy rozpad unii, odstąpienie Szkocji i powrót Ulsteru do Irlandii?

– Karol III nigdy nie wahał się być osobą publiczną. Nesyk wypowiadał się w sprawach życia publicznego. W ten sposób nadaje monarchii nową rolę. Monarcha już nie rządzi, ale nie rządzi. Jest aktywną postacią polityczną, która nadaje ton całemu krajowi, a może nawet Wspólnocie Brytyjskiej. Oczywiście taka pozycja może również wywołać opór. Ale może też sprowadzić Wielką Brytanię z powrotem do kręgu światowych mocarstw, obok Stanów Zjednoczonych i Chin. Brytyjczycy, jako wyspiarze, rozumieją lepiej niż ktokolwiek, że państwo to nie tyle terytorium, co relacje. I mają powiązania, głównie poprzez Wspólnotę Brytyjską.

Jeśli chodzi o Szkocję, to nie króla należy się bać, ale premier Liz Truss, która udaje, że Szkocja nawet nie istnieje. Król może po prostu stać się przeciwwagą dla ignoranckiej i aroganckiej polityki premiera. Cóż, jeśli chodzi o Irlandię Północną, na razie trudno dostrzec warunki do zmiany statusu.

– Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zażądał od Władimira Putina zaprzestania wojny i wycofania wojsk z terytorium Ukrainy. Czy możemy wnioskować, że nawet Niemcy, które od dawna kłaniają się Rosji, ośmieliły się widząc militarne zwycięstwa Ukraińców?

– O. Šolcs w końcu zdał sobie sprawę, że nadszedł czas, aby zerwać warstwy Angeli Merkel i zostać historycznym kanclerzem. W rzeczywistości powiedział też coś znacznie ważniejszego: że Niemcy wyrzekają się wiecznej winy za I i II wojnę światową. Że ten kraj połączył wszystkie kropki. Że inne kraje, w tym Wielka Brytania, muszą ponosić pewną odpowiedzialność za te wojny. Dzieją się ciekawe rzeczy, od przywrócenia władzy Bundeswehry po broń rakietową dalekiego zasięgu dla Ukrainy. A gdzie decyzja o rezygnacji z rosyjskiego gazu? O. Šolcas ma szansę skutecznie rozszerzyć swoje kierownictwo, wpływając na całą Unię Europejską.

– Dyktatorzy rosyjscy i chińscy prezentują światopogląd alternatywny dla Zachodu w Samarkandzie. Są tam również przywódcy Turcji i Indii. Czy to oznacza, że ​​te ostatnie kraje również pójdą drogą państw autorytarnych, przeciwstawiających się zachodnim demokracjom?

– Już sama konfiguracja zgromadzonych ludzi pokazuje, że to właśnie RTErdogan robi pierwszy krok. To spotkanie pozwala mu na stworzenie wyjątkowych stanowisk w kolejnych wyborach. Pokazuje, że dotrzymuje obietnic dotyczących Wielkiego Turanu. Co robi Turcja, członek NATO? Ogi łączy skonfliktowane Chiny i Indie, pełniąc rolę mediatora. Oprócz pomocy Rosji w znalezieniu swojej pozycji. Tego spotkania nie można nazwać przyjaznym w Stanach Zjednoczonych czy Unii Europejskiej. Na szczęście sprzeciw zgromadzonych tam ludzi i krajów, które reprezentują, jest wystarczająco duży. Wystarczy kawałek nafty i szanse na niepowodzenie jakiejkolwiek umowy.

– Amerykański wywiad podaje, że Rosja przeznaczyła 300 milionów dolarów zagranicznym politykom i partiom. dolarów. Czy są informacje o krajach i imprezach, które zostały zakupione w ten sposób?

– Nie mam takich danych, ale wiem, co bym zrobił, gdybym był V. Putinem. Przede wszystkim zainwestowałbym w „Alternatywę dla Niemiec”, we Francji w partię Marine Le Pen i przekupienie Emmanuela Macrona, w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Włoszech wspierałbym ruchy separatystyczne. A w krajach bałtyckich dałbym łapówkę, zrobiłbym wszystko, żeby podnieść ceny energii i sprowokować protesty w Europie, powstrzymać budowanie armii.

– Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyjechała do Kijowa, aby omówić integrację Ukrainy z Unią Europejską. Jak taka integracja wpłynęłaby na samą Ukrainę?

– Na tym skorzysta Ukraina. W związku z tym Unia Europejska. Powstałby silny blok ukraiński z Polską, zdolny zrekompensować politykę IV Rzeszy Niemieckiej w Unii Europejskiej. Pojawiłoby się wiele własnych zasobów, co uwolniłoby Europę od wielu zależności. A sama Ukraina miałaby możliwość wzmocnienia relacji między rządem a społeczeństwem. Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej będzie dla nas szczególnie korzystne. Cała seria seksistowskich, antychrześcijańskich, proimigracyjnych wyzwań spotka się z ludźmi, których sposób myślenia pasuje do naszego. Uważam, że nie powinniśmy sami uciekać z Unii Europejskiej, ale ją zreorganizować. Ukraina daje szansę.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *