G. Landsbergis i jego polski kolega rozmawiali o wsparciu dla Ukrainy, sankcjach wobec Rosji i Białorusi

W czwartek minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis omówił ze swoim polskim odpowiednikiem ewolucję sytuacji bezpieczeństwa w Europie, wsparcie dla Ukrainy oraz wzmocnienie sankcji wobec Rosji i Białorusi.

Jak poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych, o współpracy obronnej w regionie i bieżących stosunkach dwustronnych mówił także G. Landsbergis podczas spotkania z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim.

Minister podkreślił, że oba kraje będą prowadzić długoterminową politykę mającą na celu powstrzymanie Rosji, wykorzystując instrumenty NATO do wzmocnienia odstraszania przed atakiem na terytorium Sojuszu.

„Z drugiej strony bardzo ważne są także elastyczne regionalne formaty obronne. Będziemy nadal rozwijać współpracę obronną z Polską, ponieważ skrzyżowanie suwalskie jest niewątpliwie obszarem wspólnej odpowiedzialności” – powiedział G. Landsbergis.

Zdaniem Ministerstwa Spraw Zagranicznych ministrowie omawiając kwestię wsparcia dla Ukrainy podkreślili potrzebę zapewnienia długoterminowej pomocy finansowej i wojskowej Unii Europejskiej (UE) krajowi broniącemu się przed agresją.

Według G. Landsberga „zdeterminowane polskie przywództwo” jest szczególnie ważne w osiągnięciu konsensusu w tej dziedzinie. Wezwał Polskę do przyłączenia się do inicjatywy rządów krajów bałtyckich na rzecz jednolitego regionalnego wdrażania unijnych sankcji.

Podczas spotkania ministrowie podkreślili także znaczenie szybkiej realizacji dwustronnych projektów infrastruktury krytycznej – synchronizacji sieci elektroenergetycznych krajów bałtyckich z Europą Zachodnią, Rail Baltica, Via Baltica.

Było to pierwsze spotkanie G. Landsbergisa z R. Sikorskim, odkąd ten ostatni został ministrem spraw zagranicznych Polski po wyborach parlamentarnych 15 października ubiegłego roku.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *