Polscy przewoźnicy przełamali blokadę ukraińskiego posterunku granicznego – Respublika.lt


×

1 zdjęcie

Polscy przewoźnicy przełamali blokadę ukraińskiego przejścia granicznego. Zdjęcie EPA-Elta.

Według Kijowa protestujący polscy przewoźnicy na granicy z Ukrainą znieśli blokadę punktu granicznego.

Od niedzielnego poranka ruch na przejściu granicznym Medyka wrócił do normy – poinformowała na kanale Telegram Ukraińska Straż Graniczna. Rejestracja ciężarówek i przekraczanie granic „postępują normalnie” – czytamy w oświadczeniu.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski złożył w piątek wizytę wprowadzającą w Kijowie i spotkał się zwłaszcza z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

Jednym z tematów rozmów była blokada granicy przez przewoźników. Nowy premier Polski Donald Tusk zapowiedział, że będzie zabiegał o porozumienie z przewoźnikami.

Od początku listopada polscy przewoźnicy blokują ważne przejścia graniczne z Ukrainą. W rezultacie transport towarowy praktycznie ustał.

Polscy przewoźnicy są niezadowoleni z „nieuczciwej konkurencji” ze strony ukraińskich firm po tym, jak UE zniosła wymóg posiadania przez ukraińskie firmy transportowe zezwolenia na wjazd do kraju w związku z wojną w Rosji.

Najnowsze wiadomości

Spodobał Ci się artykuł? Daj nam znać. Nie zapomnij udostępnić na Facebooku!

L
F


Nie zgadzam się – porozmawiajmy o tym!

Żadnych obraźliwych komentarzy, ale komentarze zawierające wulgaryzmy będą automatycznie usuwane bez przeprosin.

Respublika.lt zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy niewykształconych, niegrzecznych, nie na temat, podpisanych w imieniu innej osoby, naruszających prawo, promujących spam lub nawołujących do przestępstwa. Jeśli nawołujesz do przemocy, nienawiści rasowej, narodowościowej, religijnej lub innej, Twoje słowa mogą po odlocie niczym wróbel zamienić się w ważącego tonę byka – na żądanie udostępnimy Twoje dane litewskim służbom specjalnym.

Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *