Odwiedzającemu złamał się kręgosłup w wesołym miasteczku: oskarżeni właściciele uchylają się od wszelkiej odpowiedzialności

Dwóch właścicieli parku rozrywki zlokalizowanego w parku Raubonių w rejonie Pasvali stanie przed sądem po tym, jak w zeszłym roku gość bawiący się na domowej atrakcji złamał kręgosłup.

Prokuratura Rejonowa w Poniewieżu zakończyła wstępne dochodzenie w sprawie tego zdarzenia, a sprawa o lekki uszczerbek na zdrowiu na skutek zaniedbania została przekazana do sądu – poinformowała w środę prokuratura.

Do wypadku w popularnym wesołym miasteczku doszło w lipcu 2021 roku. Mieszkaniec powiatu poniewieskiego, który przyjechał tu z rodziną dla zabawy, postanowił wypróbować niedawno wybudowany tor zjazdowy, zakończony trampoliną. Mężczyzna spadając z trampoliny puścił oponę, na której jechał, a po upadku na dmuchaną poduszkę (trampolinę) odczuwał ból pleców.

Po powrocie do domu mężczyzna udał się do lekarza. Potem okazało się, że ma złamany kręg i potrzebuje operacji. Eksperci stwierdzili, że zdrowie mężczyzny łatwo uległo zakłóceniu.

Mieszkaniec poniewieskiego zgłosił policji, że doznał obrażeń podczas korzystania z potencjalnie niebezpiecznego urządzenia w wesołym miasteczku. Funkcjonariusze Komisariatu Policji Rejonowej w Pasvalis przeprowadzili wstępne dochodzenie, którym kierowała Prokurator Rejonowy Poniewież Rima Matulionienė.

Tor został zbudowany z pojedynczych produktów bez pomocy specjalistów.

„Tor został zbudowany z pojedynczych produktów, bez pomocy specjalistów. Opublikowany regulamin parku kładzie nacisk na obowiązki odwiedzających, ale nie ma protokołów badań toru ani innych dokumentów dotyczących jego bezpieczeństwa. Ze szlaku mogła korzystać młodzież i dorośli” – prokurator napisano w raporcie.

W trakcie wstępnego dochodzenia ustalono, że dyrektor instytucji publicznej zarządzającej parkiem rozrywki w 2021 roku na prywatnym terenie VJ-a zbudował prawdopodobnie nielegalny tor zjazdowy z oponami i przekazał go małej gminie w celu świadczenia usług rozrywkowych dla odwiedzających park .

Podejrzewa się, że dyrektor tej ostatniej firmy G. Č. użył niebezpiecznego produktu z naruszeniem przepisów ustawy o bezpieczeństwie produktów.

Obaj biznesmeni zostali oskarżeni o spowodowanie poważnych obrażeń przez zaniedbanie. Według prokuratora obaj oskarżeni nie przyznają się do winy.

Wspomniany gość parku doznał kontuzji zaledwie kilka dni po otwarciu tej atrakcji.

W przypadku drobnych problemów zdrowotnych powstałych na skutek zaniedbania Kodeks karny przewiduje prace społeczne, karę grzywny, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do roku.

Sprawa została przekazana do Izby Pasvalis Sądu Rejonowego w Poniewieżu.

Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *