Najlepsze litewskie drużyny piłki nożnej halowej ustawiają się na linii startu przed sezonem A-League. Litewska drużyna piłki nożnej plażowej również przygotowuje się do ważnych testów. Tymczasem bezdomna drużyna piłkarska naszego kraju zakończyła sezon ze świetnym wynikiem.
Jest wiele zmian
Mistrzostwa Litwy w futsalu Ligi A rozpoczynają się już w najbliższy weekend. Wystąpią nie tylko weterani, ale także wielu nowicjuszy. Podobnie jak w zeszłym roku drużyny rozegrają po osiemnaście meczów w sezonie zasadniczym (system dwóch rund), a najlepsza ósemka przejdzie do play-offów, które będą walczyć o dwa zwycięstwa.
W sobotę w pierwszej rundzie wystartują Akmenės Krastas (dawniej Saulės Krastas) i ŠSPC-Radviliškis, Vikings of Jonava and Kėdainiai United, Gargždų pramogos i Širvintos-VGTU Vilkai. W niedzielę na kibiców czekają intrygujące walki pomiędzy Vilkaviškis „Brooklin” a Mažeikiai VIP, „Kaunas Žalgiris” i Kowieński Rejon „Hegelmann”. Pierwsze derby Kowna odbędzie się w niedzielę o godzinie 19:00. na arenie Priena.
W tym roku w A-lidze drużyny okręgów Kiejdan i Kowna zastąpiły wycofanego Panevėžisa i zajmującego ostatnie miejsce Širvintosa. Prawdą jest, że później mieszkańcy Širvinti uratowali swoje miejsce w lidze, ponieważ połączyli się z doświadczonym klubem ligowym „Turbotransfers” z Wilna.
Recenzja: Zalgiris rozpoczęli sezon w obronie Superpucharu, ale wkrótce czeka ich jeszcze poważniejszy test w Lidze Mistrzów. / fot. FK Kauno Žalgiris.
Obronił Superpuchar
Przed startem piłkarze Kowna Žalgiris, którzy bronią tytułu mistrza Ligi A, wygrali pierwszy sezon 2023-2024. trofeum sezonu. Kowno obroniło tytuł zdobywcy Superpucharu pokonując Jonavskich „Wikingów” 8:3.
„Žalgiris” rozpoczął finałową czwórkę w Naujoja Akmene, rozbijając 5:0 drużynę VIP Mažeikiai. Voskunovičius z Alberty strzelił dla zwycięzców po dwa gole, po jednym strzelili Justinas Zagurskas oraz Brazylijczycy Rafaelis i Victor Hugo. W drugim półfinale wicemistrzowie „Wikingowie” z Jonawy pokonali „Akmenė kraš” 5:4.
W walce o trzecie miejsce VIP pokonało „Akmenė kraš” 3:2. Grający u siebie Akmeniškis dwukrotnie objął prowadzenie, ale nie był w stanie zatrzymać Artūrsa Juchnosa, który strzelił wszystkie trzy VIP-owskie gole.
W finałowej konfrontacji podstawy do zwycięstwa Kowno położyło jeszcze przed przerwą, kiedy Brazylijczyk Janderson strzelił dwa gole, po jednym strzelili jego rodacy Rafael Da Silva i A. Voskunovičius. Ten ostatni został uznany za najcenniejszego zawodnika finału.
Nie chcieliśmy kupować kota w worku. Właśnie dlatego wybrano tych legionistów. Jeśli chodzi o Litwinów, chcemy ich zatrzymać na dłużej.
„Czy Superpuchar pokazał nasz prawdziwy potencjał?” Powiedziałbym, że pierwsze pięć minut finałowego występu. Celem jest utrzymanie tego poziomu intensywności przez 40 minut” – powiedział menadżer Kaunas Žalgiris Darius Gurskis.
Strategia się nie zmieni
Przygotowując się do sezonu Futsal League A i nadchodzących meczów Ligi Mistrzów UEFA Halowej Piłki Nożnej, mieszkańcy Kowna zachowali trzon drużyny. Dodatkowo sprowadzili zeszłoroczną gwiazdę A-League Vitinho, byłego zawodnika Rafę i dodali dwóch kolejnych zawodników z brazylijskiej elity.
„Nasza strategia się nie zmienia. Staramy się zatrzymać jak najwięcej zawodników, żeby nie musieć myśleć o ich adaptacji, żeby ułatwić trenerowi, żeby zespół nie raz zaczął pokazywać się z jak najlepszej strony, ale teraz. Krótko mówiąc, naszą filozofią jest ciągłość” – wyjaśnił D. Gurskis.
Litewska część zespołu nie zmieniła się w porównaniu do ubiegłego roku. Wśród absolwentów pozostali nie tylko J. Zagurskas i A. Voskunovičius, ale także Lukas Sendžikas, Deividas Reimaris, Tomas Bučma, Ernestas Macenis i kilku innych. Brazylijscy debiutanci Kassula i Vinicius pokazali już swój potencjał w ostatni weekend. Poziom Vitinho i Rafy jest również dobrze znany.
„Nie chcieliśmy kupować kota w worku. Właśnie dlatego wybrano tych legionistów. Jeśli chodzi o Litwinów, to chcemy ich zatrzymać na dłużej, aby wzmocnić ogólny poziom litewskiego futsalu” – powiedział D. Gurskis.
Fot. Darius Gurskis / E. Šemiots.
Pędź do elity
Litewski zespół plażowy rozpoczął wczoraj najważniejszy turniej sezonu. W środę Litwini rozpoczęli na Sardynii rozgrywki Europejskiej Ligi Piłki Nożnej Plażowej Dywizji B. Początkowo na naszą drużynę czekają reprezentacje Czech, Słowacji i Anglii, a jeśli się powiedzie, możliwość otwarcia drzwi do A-klasy.
„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby w końcu otworzyć te drzwi”. Zgodnie z regulaminem do ligi A dostaną się dwie drużyny, dlatego naszym celem jest przebicie się pomiędzy tymi drużynami” – powiedział po treningu we Włoszech trener reprezentacji Litwy Sahibas Mammadovs.
Na mistrzostwa pojechali wszyscy najsilniejsi zawodnicy reprezentacji Litwy. Według trenera drużyna osiągnęła obecnie szczyt swojej sportowej formy.
„Mogę powiedzieć, że jesteśmy w lepszej formie fizycznej niż w Azerbejdżanie dwa miesiące temu. Mieliśmy bardzo dobre przygotowanie, więc wszystko jest w porządku. Jednak w sporcie najważniejsze nie jest przygotowanie, ale wynik końcowy. Nikt tego możemy być pewni” – skomentował S. Mammadow.
Wrócił z medalami
Rozczarowujące było to, że nie zmierzyliśmy się z Meksykanami w półfinale, ale mecz z wielokrotnymi mistrzami świata był bardzo zacięty.
Kolejna reprezentacja Litwy – reprezentacja bezdomnych w piłce nożnej – z sukcesem wzięła udział w międzynarodowym turnieju piłki nożnej ulicznej na rzecz bezdomnych „Wrocław Cup 2023”, który odbył się we Wrocławiu w połowie września. W zawodach uznawanych za nieoficjalne Mistrzostwa Europy wzięło udział piętnaście drużyn z Polski, Węgier, Austrii, Norwegii, Rumunii, Czech, Niemiec i Francji. Jako gość do Polski przyjechała jedna z najsilniejszych meksykańskich drużyn na świecie.
W grupie C Litwini pokonali Węgry, Czechy i drugą polską drużynę. Po zwycięstwie w grupie pokonali w ćwierćfinale inną węgierską drużynę 6:3. W półfinale nasza drużyna po zaciętej walce przegrała 5:6 z wielokrotnym mistrzem świata Meksykanami. W konfrontacji o trzecie miejsce Litwini przekonująco pokonali polską drużynę z Debovca 10:5. W finale turnieju Meksyk pokonał pierwszą drużynę Polski 6:4.
„Tym razem poziom turnieju był naprawdę wysoki, więc wynik, który uzyskaliśmy, był doskonały. Trochę rozczarowujące jest to, że nie zmierzyliśmy się z Meksykanami w półfinale, ale mecz z wielokrotnymi mistrzami świata był bardzo zacięty. 1:3, udało nam się wyjść na prowadzenie 4:3, ale ostatecznie przegraliśmy 5:6” – powiedział menadżer litewskiego zespołu Stasys Pranevičius.
Bramki padają nie tylko na boisku
Reprezentacja Litwy powstała na bazie klubu „Feniks”. Jak twierdzi S. Pranevičius, do medali przyczynili się wszyscy członkowie drużyny, w tym syn legendarnego trenera naszego kraju Benjamina Zelkevičiusa, inni weterani piłki nożnej oraz sędziowie.
Zgodnie z przepisami w turnieju mogły wziąć udział nie tylko osoby bezdomne, ale także osoby posiadające status uchodźcy, a także piłkarze cierpiący lub mający uzależnienia. Według niego cel tych nieoficjalnych mistrzostw jest nie tylko sportowy, ale znacznie większy, czyli zmniejszenie izolacji społecznej i pomoc w integracji ze społeczeństwem osobom borykającym się z trudnościami życiowymi.
W tym roku litewska reprezentacja bezdomnych z sukcesem uczestniczyła także w Mistrzostwach Świata w USA. Na turnieju odbywającym się w mieście Sacramento Litwini weszli do play-offów, gdzie zajęli 7. miejsce.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”