Liczba ofiar śmiertelnych epidemii choroby legionistów w Rzeszowie w południowo-wschodniej Polsce wzrosła do siedmiu – poinformowały w piątek władze lokalne, próbując zidentyfikować źródło infekcji.
„W sumie zginęło czterech mężczyzn i trzy kobiety” – powiedział Polsat News Krzysztof Saczka, szef polskiej służby zdrowia.
Legioneloza to rodzaj zapalenia płuc wywołanego przez bakterie. Około jedna na dziesięć osób chorych na tę chorobę umiera z jej powodu. Bakterie te rozprzestrzeniają się poprzez mgłę wodną (aerozole), zwykle z powodu źle utrzymanej lub źle skonstruowanej instalacji wodno-kanalizacyjnej.
Legioneloza jest bardziej niebezpieczna dla osób z osłabioną odpornością.
Zmarli byli w wieku od 63 do 95 lat i cierpieli na raka, choroby serca lub inne choroby przewlekłe – dodał Saczka.
Około 20 tys. Władze zaludnionego miasta Rzeszowa ogłosiły prace nad przeciwdziałaniem legionelozie i inspekcje miejskich wodociągów, a pierwsze wyniki kontroli będą znane w poniedziałek.
Nazwa choroby pochodzi od pierwszego znanego wybuchu choroby, który miał miejsce w 1976 roku w hotelu w Filadelfii, gdzie odbywała się konferencja Amerykańskiego Stowarzyszenia Weteranów Legionu.
Zachorowało ponad 220 osób, z czego 34 zmarły.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”