Dziennikarz Jurij Bibik zapytał dowódcę kompanii uderzeniowej dronów Jurija Fedorenko, dlaczego tak trudno jest udzielić Ukrainie pomocy wojskowej, skoro sojusznicy zapewniali, że nie opuszczą Ukrainy w trudnej sytuacji: „Moim zdaniem obawa przed Imperium Rosyjskie uniemożliwia większości krajów udzielenie pomocy. Nie rozumieją, gdzie są granice, których nie można przekroczyć, więc sprawy toczą się powoli. »
Możesz zobaczyć wywiad Jurija Fedorenko z Fabriką Novin ”youtube” kanał.
Fedorenko otwarcie stwierdził, co może spotkać partnerów Ukrainy: „Zjednoczona Europa nie rozumie jeszcze skali zagrożenia płynącego ze strony Rosji”.
„Nie jest do końca jasne, jaki będzie plan działania Rosji, jeśli odniesie ona choć częściowy sukces na Ukrainie, nawet jeśli ten plan będzie widoczny”. Kraje bałtyckie nie mają tak potężnej armii jak Ukraina: natychmiast padną pod bezpośrednią agresją rosyjską. Polska też upadnie i dopiero praktyka pokaże, jak działa Artykuł 5 Sojuszu, bo to są momenty polityczne. »– wyjaśnił Jurij Fedorenko.
Dowódca kompanii szturmowej opowiedział o trikach, z jakich może skorzystać W. Putin realizując swój plan ataku na Zachód: „Wojna niekoniecznie musi być bezpośrednia: może to być wojna hybrydowa, kiedy w niektórych krajach rozpoczną się protesty nieznanych „miłośników historii”, którzy będą próbowali przywrócić „sprawiedliwość historyczną” i zwrócić „jej ziemie” Rosji”.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”