Po 77 latach przerwy oddano do użytku pociąg, który w połowie czerwca pojedzie na linię Kowno-Balstogė-Kowno. Rozmówcy LRT.lt zapewniają, że Litwini najprawdopodobniej wybiorą się do Polski na zakupy i zwiedzanie Białegostoku, a Polacy będą wówczas skuszeni przyjazdem do naszego kraju w celach rozrywkowych. Inicjatorzy są zadowoleni – Litwa otwiera nowe drzwi na Zachód, ale zwraca uwagę spora długość podróży – z Kowna do Białegostoku będzie można dojechać w pięć godzin.
Negocjacje pomiędzy AB „Lietuvos geležinkelių” a polską spółką „Przewozy Regionalne”, które toczą się od wiosny 2015 roku, dobiegły końca – regularna komunikacja rozpocznie się 17 czerwca. Na linii Kowno-Balstogė będą kursować nowoczesne polskie pociągi SA133 z dwoma wagonami i 127 miejscami siedzącymi.
Pociągi na europejskiej trasie „Rail Baltica” będą kursować w weekendy. Pociągi będą odjeżdżać ze stacji w Kownie i Białymstoku rano i w południe, a wracać na stacje końcowe odpowiednio w południe i wieczorem.
Bilet na podróż z Kowna do Białegostoku będzie kosztować 11 euro. Cała wycieczka zajmie około 4 godzin. 40 minut Dziecko do 6. roku życia może być przewożone bezpłatnie, natomiast za pozostałe dzieci w wieku od 6. do 12. roku życia pobierana jest opłata w wysokości 50% ceny biletu. rabat
Zharmonizowane warunki przewozu zwierząt z nadwagą, rowerów i bagażu podręcznego. Niezależnie od przebytej odległości pasażerowie za te usługi zapłacą stałą opłatę w wysokości 2 euro. Pasażer będzie mógł przewieźć rower.
Ostatni raz pasażerowie podróżowali pociągiem z Polski na Litwę bez połączenia w 1939 roku. „Po tak długim czasie wznowienie transgranicznej komunikacji kolejowej jest ważnym strategicznym krokiem dla obu krajów. Zwłaszcza, że zaczynamy obsługiwać europejską trasę „Rail Baltica” – powiedział Stasys Dailydka, dyrektor generalny Lietuvos Geležinkeliai AB.
Nie można ujawnić ruchu pasażerskiego
Andrius Petrušis, Zastępca Dyrektora Działu Obsługi Dyrekcji Transportu Pasażerskiego AB „Lietuvos geležinkeliai”, twierdzi, że ta trasa to perspektywa i szansa na szersze spojrzenie na Zachód. A. Petrušis nie mógł jednak ujawnić oczekiwanego przepływu pasażerów do portalu LRT.lt.
„Oczywiście planujemy potoki pasażerskie, ale to tajemnica handlowa. Uważamy, że powinno być dobrze. Na początku będzie trudniej – pociągi będą kursować tylko w weekendy, ale z czasem i we współpracy z Ministerstwem Turystyki i informacji turystycznej, projekt ten powinien zakończyć się sukcesem” – zapewnia A. Petrušis.
Przedstawiciel Lietuvos Geležinkeliai AB informuje, że pierwszy pociąg z Białegostoku do Kowna przyjedzie 17 czerwca, a następnego dnia – w sobotę – pociąg ten wyruszy z Kowna do Białegostoku o godzinie 9:00. „Pociągi przejadą na przystanek Trakiszki, potem zmienią się maszyniści: polscy maszyniści wsiądą do pociągu, który jedzie do Białegostoku, a Litwini do pociągu, który jedzie do Kowna. Zmieni się także obsługa i maszyniści” – powiedział A. Petrušisa w LRT.lt.
Rozmówca LRT.lt twierdzi, że w ciągu najbliższych lat powinna pojawić się także trasa do Warszawy, ale przed nią jeszcze wiele pracy.
Jak pisze portal Vž.lt, na początku maja zakończył się lot próbny polskiego przewoźnika pasażerskiego „Przewozy Regionalne” do stacji w Kownie na trasie „Rail Baltica”. Poruszono wówczas także problem prędkości.
Ze względu na brak pieniędzy na terenie Litwy na tym odcinku Rail Baltica nie zainstalowano jeszcze tzw. systemu sygnalizacji ERTMS (European Rail Traffic Management System), który powinien zapewnić bezpieczeństwo podróży i pozwolić na zwiększenie maksymalnego bezpieczeństwa. prędkość pociągu na tym odcinku 160 km/h. Od teraz pociągi na trasie Kowna – polskiej granicy będą mogły jeździć z maksymalną prędkością 100 km/h. A na terenie Polski na niektórych odcinkach wspomniany pociąg ze względu na stary tor zmuszony jest jechać z prędkością zaledwie 30-40 km/h.
A. Petrušis uważa, że trasa ta powinna być atrakcyjna dla litewskich studentów i tych, którzy chcą robić zakupy w Polsce. „Uważamy, że będzie dużo studentów i osób chcących wybrać się na zakupy. Ta trasa powinna im się spodobać. Cena też jest atrakcyjna w porównaniu z autobusami. Pod względem prędkości jeszcze ich nie przebijemy, ale będziemy szybko rozwiązać ten problem” – obiecał przedstawiciel Lietuvos Geležinkeliai AB.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.