Inwazja Władimira Putina na Ukrainę osiągnęła to, czego nie udało się osiągnąć dwóm wojnom światowym i innym konfliktom w ciągu 200 lat: porzuceniu przez Szwecję neutralności. Dwa lata po rozpoczęciu rosyjskiej agresji Szwecja została 32. członkiem NATOraporty”Czas moskiewski„.
Finlandia przystąpiła do sojuszu niemal rok wcześniej. I jeśli podczas zimnej wojny tylko Dania i Niemcy były członkami NATO mającymi dostęp do Morza Bałtyckiego, to dziś wszystkie otaczające ją kraje są członkami bloku – z wyjątkiem Rosji. W rezultacie rosyjskie bazy morskie w Petersburgu i obwodzie kaliningradzkim znajdują się w dość trudnej sytuacji. A najważniejszy rosyjski szlak morski przez Morze Bałtyckie jest całkowicie kontrolowany przez NATO.
Moskwa zagroziła podjęciem pewnych „środków odwetowych o charakterze politycznym i wojskowo-technicznym w celu przeciwdziałania zagrożeniom dla swojego bezpieczeństwa narodowego”. W rzeczywistości sama Szwecja podjęła już dokładnie te same środki w tym samym celu. Otrzymawszy ochronę od innych członków NATO, wprowadzi do Sojuszu flotę najnowszych okrętów podwodnych i nowoczesnych niszczycieli własnej produkcji, zapewni pokrycie Litwy, Łotwy i Estonii oraz stanie się ważnym ogniwem łączącym wschodnią część NATO . Morze Bałtyckie graniczy z Rosją i Oceanem Atlantyckim.
„Morze Bałtyckie staje się jeziorem NATO”– skomentował łotewski minister spraw zagranicznych Krisjanis Karinšas.
Szwecja jest właścicielem strategicznie ważnej wyspy Gotlandia, którą miejscowe wojsko nazywa „niezatapialnym lotniskowcem na środku Morza Bałtyckiego”. Do tej pory w przypadku rosyjskiego ataku kraje bałtyckie mogły otrzymać pomoc militarną głównie za pośrednictwem Korytarza Suwalskiego, czyli pasa ziemi o długości około 100 km pomiędzy Białorusią a Obwodem Kaliningradzkim, gdzie przebiega granica litewsko-polska. NATO zawsze uważało go za najbardziej bezbronny odcinek swoich granic i prawdopodobny cel rosyjskiej agresji.
Przystępując do NATO, Szwecja otwiera kolejną linię wsparcia dla krajów bałtyckich: morską, gdyż Gotlandia leży niecałe 200 kilometrów od wybrzeża Łotwy.podkreśla Karišas (cytat „„Financial Times”.„”): „To zmniejsza kraje bałtyckie [susijusių su NATO šalimis] bezbronności jedynie poprzez korytarz suwalski, wzmacniając tym samym bezpieczeństwo całego regionu.
Były premier Szwecji Carl Bildt powiedział, że NATO będzie teraz mogło postrzegać Europę Północną jako jeden duży region, od Narwy w Estonii po Nuuk na Grenlandii i od Kirkenes w Norwegii po Kraków w Polsce.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”