Małe kroki rugby w kierunku świetlanej przyszłości – Respublika.lt

w 2021 r. powrót

Znaczący punkt zwrotny w rugby kobiet w tym kraju miał miejsce w zeszłym roku. w 2021 roku, po trzyletniej przerwie, wznowiono mistrzostwa Litwy kobiet w rugby 7s. Następnie cztery kluby sprawdziły swoją siłę. O tytuł najlepszego rywalizowały drużyny „Żuolo” z Kowna, „Geležinio vilko” z Wilna oraz „Vair” i „Baltrex” z Szawli. Co prawda powrót był dość krótki, mecze trwały tylko trzy tygodnie, trzy rundy, a rugby z „Ėuolo” ostatecznie zostali mistrzami Litwy.

„W zeszłym roku powstały dwie nowe drużyny – Baltrex i Vairas z Šiauliai. Ponadto rugby z Mariampola połączyły się z graczami z Kowna i w ten sposób pojawiła się wspólna drużyna. „Żelazny Wilk” całkowicie „odświeżył. „Tak więc te cztery drużyny grały w mistrzostw kraju. Po tak długim czasie naprawdę miło było zobaczyć tak entuzjastycznych graczy rugby, którzy chcieli grać” – powiedział A. Minkevičiūtė.

W tym roku Litewska Liga Kobiet Rugby została już rozbudowana. Planowane jest zorganizowanie konkursu w sześciu rundach. Pierwsze trzy rundy odbyły się już na wiosnę/lato, pozostałe trzy czekają na jesień. Po trzech rundach prowadzi „Ažuolas”. Następne są zespoły Vairo, „Geležinio vilkos” i „Baltrex”.

W tych czterech zespołach są również osoby niepełnoletnie. Większość z nich jest w dwóch drużynach Šiauliai. To, co wyróżnia te dziewczyny, to to, że dorastały grając w rugby z chłopcami. Mają więc dużą przewagę nad rówieśnikami, nawet nad niektórymi kobietami z z którymi mają walczyć w mistrzostwach kraju – dodał A. Minkevičiūtė – W rzeczywistości wszystko zaczęło się, gdy zobaczyliśmy, że kluby mają dość dziewcząt, więc zaproponowaliśmy, że zorganizujemy mistrzostwo Litwy.Zaproponowaliśmy też udział w zawodach międzynarodowych, w zależności od dozwolonego wieku. Więc różne elementy zebrały się w jednym miejscu i tak się poruszaliśmy. Innymi słowy, była podaż i był popyt.

Wysiłki młodzieży

w 2021 r. były również wyjątkowe, ponieważ w zeszłym roku po raz pierwszy zebrała się narodowa Młodzieżowa Reprezentacja Litwy w Rugby 7s (do 18 roku życia). Trzeba przyznać, że debiut na scenie międzynarodowej nie był zbyt płynny. Następnie w pierwszym turnieju dywizji „Trofeum” mistrzostw Europy nasze dziewczyny przegrały wszystkie mecze i zajęły ostatnie miejsca. Minął zaledwie rok, a kobieca reprezentacja Litwy odniosła już trzy zwycięstwa i szóste miejsce w drugiej najsilniejszej dywizji „Trofeum”. Reprezentacja Litwy pod wodzą Vytarasa Bloškisa rozpoczęła turniej w Polsce w grupie A. W pierwszym meczu Litwinki przegrały 0:41 z reprezentacją Polski, która zdominowała turniej i wygrała drugą ligę trofeów. W drugim meczu Litwinki zmiażdżyły nawet drużynę Łotwy 34:0 i tym samym odniosły pierwsze w historii zwycięstwo litewskich dziewcząt w rugby 7. W turnieju Litwinki przegrały z Łotyszkami 17:26 .

W drugiej rundzie litewscy rugby pokonali zespół Andory 10:5. Później Litwini spotkali się z Niemcami, by znaleźć się w trójce najsilniejszych drużyn turnieju. Choć nasza drużyna od razu przegrała 0:12, w drugiej połowie poważnie zmierzyła się z rywalami i była bardzo blisko zwycięstwa. Ostatecznie jednak Niemcy uratowali się i utrzymali korzystny wynik.

W walce o miejsca 4-6 Litwa odniosła kolejne zwycięstwo. Upokorzenia Emilija Banytė, Danielė Misiulytė i Santosa Ivanauskaitė doprowadziły do ​​zwycięstwa 24:17 z drużyną turecką. W ostatnim meczu reprezentacja Litwy kobiet przegrała 0:24 z reprezentacją Rumunii. Niekorzystny mecz Rumunów z Turkami zaowocował szóstym miejscem reprezentacji Litwy.

„Chociaż nie udało nam się wygrać pierwszych mistrzostw Europy, dla nas udział w nich był już osiągnięciem. Wtedy nazwa Litwa była już wśród drużyn U18 Starego Kontynentu. Ten start dał nam pozytyw, pokazał, że możemy Więc w 2022 na sezon cele były już zupełnie inne.Motywacja do organizowania mistrzostw Litwy ponownie stała się większa i postanowiliśmy również ją przedłużyć.Chcemy dać dziewczynom jak najwięcej okazji do gry.Będziemy również przygotować się do przyszłorocznych Mistrzostw Europy Kobiet i Mistrzostw Juniorów Starego Kontynentu – powiedziała A. Minkevičiūtė.

Co ciekawe, prawie wszyscy członkowie litewskiej reprezentacji są młodsi niż ustawowa granica wieku. W przyszłym roku tylko trzech członków tegorocznej drużyny nie będzie mogło zagrać w podobnych mistrzostwach. Większość pozostałych graczy w tym roku była o dwa lata młodsza od swoich przeciwników.

„Szóste miejsce dziewcząt to po prostu sensacja. W rzeczywistości dzieliło nas tylko jedno spotkanie od pierwszej trójki. Ale dla mnie nawet brak miejsca jest największym osiągnięciem. Duch zespołowy, przyjaźń i szacunek były bardzo obecne w naszym kadry narodowej.Oczywiście jest jeszcze pole do poprawy.Ale najważniejsze jest to,że dziewczyny w tym roku przekonały się,że mogą walczyć z każdym.Myślę,że to zmotywowało je jeszcze bardziej i przyszły rok będzie rokiem jeszcze większym. wyzwań”, jest przekonany A. Minkevičiūtė.

Inicjatywa klubowa

W tym roku miała okazję wystąpić również kobieca reprezentacja Litwy w rugby 7s. Reprezentacja narodowa zajęła ósme miejsce z 13 drużyn na turnieju European Division „Konferencja” w Serbii. Dla porównania, w zeszłym roku nasza drużyna znów była ósma, ale rywalizowało wtedy tylko dziewięć drużyn narodowych. Ósme miejsce wśród osiągnięć litewskiej reprezentacji Starego Kontynentu zanotowano również w 2019 roku, a w 2018 i 2017 roku Litwini zajęli jedenaste miejsce.

Sekretarz generalna LRF była zachwycona, że ​​przygotowania do Mistrzostw Europy Kobiet w Rugby poszły w tym roku lepiej. Według niej było to znowu spowodowane przygotowaniami do mistrzostw kraju, doświadczeniem i większym zaangażowaniem dziewcząt na zgrupowaniach.

– Wybór był łatwy. Kandydatów było sporo, konkurencja była większa. Wcześniej praktycznie nie mieliśmy wyboru dla zawodników reprezentacji narodowej. Kandydatów było bardzo mało – dodał A. Minkevičiūtė.

Co sprawiło, że litewskie rugby kobiet odnotowało silniejszy wzrost od zeszłego roku? Przedstawiciel LRF najpierw zwrócił uwagę, że tak naprawdę nie jest to związane z finansowaniem: „Państwo jeszcze tak naprawdę nie płaci za nasze osiągnięcia. Więc finansowanie się nie zmieniło. Uznałbym kluby. Wszystko dzieje się tylko z ich inicjatywy. W końcu wszyscy rozumieją, że posiadanie kobiecej drużyny to dodatkowe koszty dla klubu. Niezbędne jest również wyznaczenie czasu trenerów, ustalenie rozkładów i wyprodukowanie strojów.

Według A. Minkevičiūtė, porównując ubiegły i bieżący rok, widać duże kroki naprzód. Po raz pierwszy opowiedziała o dwóch zwycięstwach reprezentacji Litwy na trzy możliwe w pierwszym dniu mistrzostw Europy. Wtedy Litwini przegrali z Luksemburgiem 12:17, zmiażdżyli Estończyków 29:0 i nie oszczędzili Czarnogórców 45:7.

Zabrakło nam trochę siódmego miejsca. Chociaż widać, że możemy osiągnąć zarówno to, jak i więcej. Może naszym kobietom po prostu brakuje szczęścia i treningu. W trakcie przygotowań ma naprawdę niewiele turniejów. Może chodzisz tylko na zawody na Łotwie, więc naprawdę nie ma się dużego doświadczenia w grze. Czasem więc, żeby zająć wyższe miejsce, brakuje też sylwetki. W walce o siódme miejsce reprezentacja Litwy przegrała 7:26 ze Słowakami. W turnieju wzięło udział 13 reprezentacji narodowych, więc ósma pozycja to osiągnięcie – powiedział sekretarz generalny LRF.

Uwaga i pragnienia

A. Minkevičiūtė odpowiedziała pozytywnie na pytanie, czy na Litwie jest zainteresowanie kobiecym rugby. Według niej było fajnie, ale trochę dziwnie, na przykład zobaczyć raporty o wynikach reprezentacji U18 w ogólnokrajowych wiadomościach telewizyjnych.

„W końcu w tym samym czasie odbyły się Mistrzostwa Europy 18-latków Chłopców, a nasza drużyna zajęła tam szóste miejsce, ale nadal pokazywała dziewczęta. Widzę, że istnieje duże zainteresowanie rugby kobiet. Może dlatego, że zaczęły w nim grać. w lidze krajowej i zaczęli grać w lidze Starego Kontynentu. To nie tak, że zbierają się gdzieś na podwórku i grają w rugby” – dodał sekretarz generalny LRF.

Według niej większa uwaga opinii publicznej i mediów motywuje również samych graczy rugby. Szczególnie nasi młodzi sportowcy: „Może nie tylko oni, ale także ich rodzice”.

A. Minkevičiūtė dodał również, że w rugby grają bardzo ciekawe osobistości. Na przykład w reprezentacji kobiet jedna z naszych rugby rysuje bardzo dobrze, druga jest zapalonym wędkarzem, a trzecia muzykiem. Jeśli oglądasz kobiecą reprezentację narodową, możesz spotkać zarówno lekarza, jak i byłego pracownika Seimasu. „Jesteśmy bardzo interesującą mieszanką osobowości” – powiedział przedstawiciel LRF.

Czego federacja oczekuje od tej „mieszanki” osobowości? „Moim największym życzeniem jest, aby dziewczyny, które grają w rugby, nie uciekały, żeby dorosły. Aby potem trafiły do ​​kobiecej drużyny narodowej, a ostatecznie do kobiecej drużyny”. weźmy posiłki. Oczywiście chcemy również, aby dotychczasowe wyniki nie pogorszyły się, ale poprawiły się jeszcze bardziej. Chciałbym, aby kluby mogły ułatwić kontynuację kobiecego rugby, ponieważ w tej chwili jest to całkowicie odpowiedzialność klubów. I jest to dla nich dość trudne, dla nich jest to dość ciężkie. I tu ma miejsce kultura i rozwój kobiecego rugby. Chciałbym, żeby kluby nie straciły tej inicjatywy. Oczywiście wciąż brakuje samych dziewczyn, choć z pewnością jest ich więcej, którzy przyjeżdżają do rugby. Chcemy więcej drużyn w lidze litewskiej – powiedział sekretarz generalny LRF.

Averill Burkee

"Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *