W części Polski zanikł sygnał GPS, a przyczyną przerw w dostawie prądu w regionie Morza Bałtyckiego może być Rosja.
O utracie sygnału poinformował polski serwis”Epoznan„.
Z mapy GPS dostępnej na gpsjam.org wynika, że 17 stycznia w dużej części Polski nie było sygnału GPS. Miasto Poznań częściowo znalazło się w strefie wykluczenia GPS. Jednocześnie na terenie miast Piła i Konów nie było sygnału.
Znowu makabryczne jeśli są zakłócenia w GPS nad Polską. Więcej informacji o GPSjamie: pic.twitter.com/hBUyF6ehuY
– Sekurak (@Sekurak) 17 stycznia 2024 r
To nie pierwszy tego typu incydent w ostatnich dniach. Podobne problemy odnotowano w Finlandii i Estonii.
John Wiseman, dyrektor Gpsjam.org, powiedział, że może to być celowa próba zakłócenia sygnału GPS lub ćwiczenia wojskowe.
Portal Cyberdefence24.pl podaje, że częstotliwości sieci odpowiadają teoretycznemu zasięgowi rosyjskich systemów CE w obwodzie kaliningradzkim.
Choć nie ma jeszcze oficjalnych informacji na temat przyczyn przerw w działaniu GPS, eksperci podejrzewają, że za awariami systemów w regionie Morza Bałtyckiego może stać Rosja – podaje polski portal „Radia Eska„.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”