4 listopada w podziemiach Muzeum Sztuki Pałac Radziwiłłów została otwarta wystawa zbiorowa współczesnych twórców „Zarysy historii Ukrainy: wymowne”. Głównym celem wystawy jest zapoznanie zwiedzających z prawdziwą historią Ukrainy poprzez przypomnienie im, że Ukraina zawsze była niepodległym krajem z własną historią, kulturą i tradycjami. Oczywiście pieniądze zebrane podczas wystawy przeznaczane są na wsparcie armii ukraińskiej.
„Dziś niezwykle ważne jest, aby jak najgłośniej mówić o historii Ukrainy i jej rozwoju. Świat na nowo odkrywa ukraińską sztukę, dziedzictwo, architekturę, muzykę i wiele innych warstw kultur tej ziemi. A w tym czasie naród ukraiński stara się z całych sił dalej tworzyć historię autonomicznego państwa, pielęgnować jego tożsamość i budować nową narrację narodu” – wyjaśniają organizatorzy wystawy znaczenie takich instalacji artystycznych.
Na wystawie swoje prace zaprezentuje pięciu artystów: Algiras Jakas, Ieva Rojūtė, Valentin Odnoviun, Vytenis Burokas, Vytautas V. Jurgutis. Dokładność faktów historycznych zapewnia Tetiana Boriak, ukraińska historyczka.
Według organizatorów wystawy miejsca nie zostały wybrane przypadkowo: bardzo przypominają labirynty fabryki, w której ukrywali się obrońcy Mariupola. Architektem wystawy jest projektant i artysta Vytautas Gečas, zajmujący się projektowaniem konceptualnym. Eksperymentując z kontekstem i percepcją tematu, twórca posługuje się złożonością, fragmentacją, nawarstwianiem i mieszanymi odniesieniami, dzięki czemu naprawdę udało mu się odtworzyć klimat huty Azovstal.
Kuratorka wystawy – Milda Dainovskytė (i jej asystentka Kristė Stankevičiūtė) – niezależna kuratorka sztuki współczesnej, artystka, członkini duetu kuratorskiego (z Laurynasem Skeisgielą) i jednej z przestrzeni spotkań „Lokomotif” (2019-2021) , która łączy współczesność praktyki artystyczne i twórcy strategii kształtowania tożsamości miasta.
Jak tłumaczą sponsorzy wystawy „Fundacja Wsparcia 1K” i jej dyrektor Oleg Shurayevs, Litwinom wciąż brakuje wiedzy na temat tła historycznego Ukrainy, ponieważ niektórzy nadal uważają, że Ukraina jest braterskim narodem Rosji.
„W tej chwili ważniejsze niż kiedykolwiek jest inwestowanie w popularyzację historii Ukrainy, krajów bałtyckich i Polski – pomaga to wywalczyć opór wobec rosyjskiej propagandy. w sposób informacyjny, ale także w ciekawy sposób – artyści i organizatorzy, którzy pracowali nad wystawą to prawdziwi profesjonaliści, którzy wykonali dużo dobrej pracy wystawa sztuki, która będzie nie tylko istotna, ale także zrozumiała i interesująca dla wszystkich, przekazująca nastrój Ukrainy”.
Wystawę można zwiedzać do 27 listopada.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.