9 grudnia o godzinie 14:26 czasu litewskiego z kosmodromu na południowej wyspie Tanegasima wystartuje rakieta nośna H-IIB ze statkiem towarowym HTV-6, która dostarczy kilka ton różnego ładunku na Międzynarodową Stację Kosmiczną .
Podczas tego lotu JAXA planuje nie tylko odwiedzić ISS, ale także wystrzelić „kordon kosmiczny”: w drodze powrotnej japoński statek towarowy uruchomi nową eksperymentalną technologię niszczenia śmieci kosmicznych w kosmosie.
700-metrowy „kordon” to skomplikowane urządzenie wytwarzające pole elektromagnetyczne, które zatrzyma latające odłamki i skieruje je w dół, w gęste warstwy ziemskiej atmosfery, gdzie różne śmieci na orbicie – głównie przestarzałe satelity, ich szczątki i fragmenty – powinny spalić bez śladu.
Japończycy zauważają, że obecny lot jest lotem testowym. Jeśli „łańcuch” okaże się sukcesem, JAXA zacznie używać takich urządzeń do oczyszczenia orbity o długości od 800 do 1400 km, gdzie jest szczególnie dużo śmieci.
Przypominamy, że w zeszłym tygodniu w Koroliowie zakończyła się konferencja naukowo-praktyczna „Kosmonautyka XXI wieku”, na której poruszany był m.in. problem śmieci kosmicznych na orbicie Ziemi.
Uczestnicy konferencji zauważyli, że śmieci kosmiczne mogą uniemożliwić rozwój przestrzeni kosmicznej za 100–200 lat.
Nowa technologia zostanie wystrzelona przez Japońską Agencję Badań Kosmicznych (JAXA) na ciężkiej rakiecie H-IIB na pokładzie bezzałogowego kosmicznego statku towarowego Konotori (Stork).
„Bocian” przywiezie na ISS różne ładunki, a po powrocie wystrzeli w przestrzeń kosmiczną „łańcuch” o długości 700 metrów.
To dość wyrafinowane urządzenie wytworzy pole elektromagnetyczne, które skieruje śmieci kosmiczne na niską orbitę.
Według ekspertów ONZ na naszej planecie znajduje się około 300 000 różnych, nieużywanych sztucznych obiektów, których łączna waga może osiągnąć 5 000 ton.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”