fot. Władimir Iwanow (V).
Google wyświetla informację, w której omyłkowo zdewaluowano złotówkę o ponad jedną piątą. Polskie władze uspokoiły we wtorek opinię publiczną i zażądały od Google Polska wyjaśnień.
W poniedziałkowy wieczór Google opublikował informację, z której wynika, że cena sąsiedniej ropy była znacząco zaniżona i osiągnęła poziom 5,20 zł za euro i 4,70 zł za dolara, czyli o ponad jedną piątą mniej niż w dniu poprzedniej giełdy, w piątek.
Wiadomość wywołała burzę spekulacji w sieci X i choć Polacy nie spieszyli się we wtorek z zakupem dolara, to sumiennie apelowali o spokój – podaje Polska Agencja Prasowa.
Uspokoić się. Alarmujący kurs złotego jest błędny. To błąd w źródle danych – stwierdził minister finansów Andejus Domanskis.
Bank centralny Polski stwierdził we wtorek, że kurs wymiany wyświetlany przez Google jest fikcyjny, dodając, że kursy walut i wykresy prezentowane na platformie nie zawsze są dokładne.
Ministerstwo Finansów poinformowało, że oficjalnie zwróciło się do Google Polska o wyjaśnienie, w jaki sposób opublikowano błędny kurs waluty.
Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko pojawią się one w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.
„Certyfikowany fan sieci. Przedsiębiorca. Entuzjasta muzyki. Introwertyk. Student. Zły pisarz.”