W środę, w Międzynarodowy Dzień Filmu, w Kownie zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca pioniera animacji lalkowej, reżysera Vladislausa Starevičiusa.
Stylizowany obraz zostanie odsłonięty na Alei Wolności, w domu, w którym V. Starevičius zaczął tworzyć pierwsze na świecie trójwymiarowe filmy animowane – zapowiedział pomysłodawca wydarzenia Aurelijs Silkinis.
Pamiątkowa tablica poświęcona temu twórcy – pamiątkowa tablica z rzeźbami stworzonych przez niego postaci – jelenia, mrówki i konika polnego – znajduje się już na Rynku Ratuszowym, w pobliżu dawnego Muzeum Rysia.
Według A. Silkinisa udało się teraz odnaleźć dom, w którym mieszkał i pracował animator, dlatego też postanowiono oznaczyć to miejsce.
V. Starevičius (1882–1965) – reżyser, artysta plastyk, autor zdjęć filmowych, pionier animacji trójwymiarowej (lalkowej). W latach 1886-1911 mieszkał i pracował w Kownie, później był dyrektorem moskiewskiej wytwórni filmowej, jednej z pierwszych w Rosji, która zaczęła robić filmy animowane, od 1919 mieszkał we Włoszech, od 1920 – w Paryżu.
Wykonane przez niego chrząszcze „grały” tak przekonująco, że widzowie jego wczesnych filmów nie mieli wątpliwości, że V. Starevičius tresuje żywe owady.
Według A. Silkinisa w Rosji nazywany jest pionierem rosyjskiego kina animowanego, w Polsce polskim operatorem, autorem pierwszego na świecie filmu lalkowego, Francuzi uznają znaczną część jego dorobku artystycznego za klasykę francuskiego kina animowanego.
„Jednak to właśnie podczas pracy w Kownie V. Starevičius nie tylko odkrył i udoskonalił nową technikę animacji, której inni współcześni nie mogli osiągnąć, ale stworzone przez niego chrząszcze „zagrały” tak przekonująco, że widzowie jego wczesnych filmów nawet nie wątpili, że „V. Starevičius trenował żywe owady. Ówcześni operatorzy nazywali V. Starevičiusa tajemniczym alchemikiem kina. Do końca życia pozostał tajemniczy, kosmopolityczny i prowokujący” – mówi A. Silkinis.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.