Według dwóch urzędników państwowych Stany Zjednoczone badają sposoby modyfikacji śmiercionośnego drona. Zmiany mają sprawić, że ta strategiczna dla państwa technologia nie będzie stwarzać poważnego zagrożenia, jeśli dostanie się w rosyjskie ręce. Takie modyfikacje, gdyby się powiodły, zwiększyłyby prawdopodobieństwo dotarcia dronów Gray Eagle na Ukrainę.
„Istnieją konkretne ulepszenia techniczne, które można wprowadzić, które mogą pomóc„ odczulić ”technologię w przyszłości” – powiedział kongresman. „Ale takie rzeczy zajmują dużo czasu i są dość skomplikowane”.
Amerykański urzędnik potwierdził, że wojsko bada możliwe modyfikacje drona, który jest produkowany przez amerykańską firmę energetyczną i obronną General Atomics.
„Jeśli chodzi o drony, te typy dronów są najlepsze, co można uzyskać” – powiedział Seth Jones, dyrektor międzynarodowego programu bezpieczeństwa w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych. „To naprawdę skomplikowana technologia”.
Ale dopóki zmiany nie zostaną wprowadzone, dron Grey Eagle, który może przenosić cztery pociski Hellfire i latać na wysokości 7,6 km przez prawie 30 godzin, raczej nie znajdzie się na listach pomocy wojskowej dla Ukrainy.
„Nadal istnieje realne zainteresowanie dostarczeniem tego konkretnego systemu, pod warunkiem, że będziemy w stanie wprowadzić niezbędne zmiany” – powiedział urzędnik z USA.
Podczas gdy amerykańscy i ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że rozmowy w sprawie systemu Gray Eagle trwają i nie zostały oficjalnie odrzucone, Wall Street Journal wcześniej informował, że Pentagon odrzucił prośbę Ukrainy.
Rzecznik Pentagonu, płk Roger Cabiness, nie skomentował konkretnie przeniesienia Orła Szarego na Ukrainę, ale powiedział, że Departament Obrony nadal konsultuje się z Ukrainą w sprawie pomocy w zakresie bezpieczeństwa.
Fakt, że ta technologia może przenosić niezwykle potężne pociski, nie jest jej jedyną zaletą. Drony Gray Eagle miałyby również zapewnić siłom ukraińskim większe możliwości wywiadowcze i rozpoznawcze na dłuższych dystansach, zwiększyć zasięg i celność artylerii namierzania celów naziemnych oraz zwalczać rosyjskie drony.
Przez całą wojnę Stany Zjednoczone niechętnie zaopatrywały Ukrainę w znacznie bardziej zaawansowane technologie o większym zasięgu (np. konfliktu.
Amerykański urzędnik powiedział, że obawy związane z Grey Eagle dotyczyły mniej eskalacji, a bardziej bezpieczeństwa technologicznego: możliwości, że drogie drony mogą się rozbić i zostać przechwycone przez Rosjan.
„Są to bardzo drogie systemy, więc istnieje obawa, że zostaną zniszczone” – powiedział urzędnik państwowy.
Oto scenariusz, przed którym ostatnio stanęły Stany Zjednoczone: po zestrzeleniu irańskiego drona na Ukrainie Stany Zjednoczone były w stanie zbadać jego wrak.
Rzecznik USA odmówił określenia, które technologie Gray Eagle są „najbardziej wrażliwe”, ale powiedział, że nie będą one uważane za eskalację konfliktu.
„Wrażliwe” technologie, o których mowa, prawdopodobnie będą związane z możliwościami i czujnikami wideo i wywiadowczymi, powiedział Jones, dodając, że jego zdaniem obawy USA dotyczą bardziej eskalacji konfliktu z Rosją.
Stany Zjednoczone już zmodyfikowały swoje systemy uzbrojenia
Nie byłby to pierwszy raz, kiedy amerykańskie systemy zostały zmodyfikowane na potrzeby wysyłki na Ukrainę. W marcu Wall Street Journal poinformował, że tajne elementy pocisków przeciwlotniczych Stinger zostały usunięte po prostu odkręcając kilka śrub. To wystarczyło, aby Stany Zjednoczone wysłały rakiety.
Do tej pory Stany Zjednoczone odrzucały również prośby o pociski dalekiego zasięgu ATACMS, które mają zasięg około 300 km. Ukrainie tak zależy na ich zdobyciu, że podzieliła się swoimi celami ze Stanami Zjednoczonymi.
„Potrzebujemy ATACMS”, powiedział ukraiński urzędnik zapytany, co oprócz orła szarego znajduje się wysoko na ich liście życzeń.
400 milionów ogłoszono w tym miesiącu. W pakiecie o wartości 500 000 USD dla Ukrainy naród zachodni zobowiązał się do przekazania walczącemu krajowi 1000 dronów Phoenix Ghost. W przeciwieństwie do Szarego Orła, są to mniejsze drony jednorazowego użytku.
Odkąd Rosja najechała Ukrainę pod koniec lutego, administracja Bidena wspiera Ukrainę coraz bardziej zaawansowaną bronią, starając się nie przekroczyć granicy, którą według Stanów Zjednoczonych Rosja uznałaby za eskalację.
Prezydent Biden powtórzył obawy swojego zespołu w zeszłym tygodniu, mówiąc dziennikarzom na konferencji prasowej: „Nie oczekuję, że Ukraina zacznie bombardować terytorium Rosji”.
Biden zwrócił uwagę, że chociaż Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie wysoce skuteczne mobilne systemy rakietowe HIMARS, nie dostarczyły amunicji dalekiego zasięgu, która jest używana z tymi systemami, w tym ATACMS.
Żaden kraj NATO nie wysłał też myśliwców na Ukrainę, co jest chyba najbardziej kontrowersyjną częścią debaty na temat tego, jaką broń dać Ukrainie. Według źródeł wciąż rozważane jest wysłanie myśliwców.
Najbardziej dyskutowaną kwestią jest to, czy wysłać amerykańskie myśliwce, czy myśliwce pochodzenia radzieckiego, takie jak Mig-29. Stany Zjednoczone mogłyby poprosić kraj taki jak Polska o dostarczenie Ukrainie MiG-29 i uzupełnienie Polski o amerykańskie myśliwce.
Kongresman mówi, że wysyłanie amerykańskich myśliwców bezpośrednio na Ukrainę nie ma sensu, ponieważ jest tam mało walk powietrznych, ukraińscy piloci nie są szkoleni do latania nimi i wymagają dużo konserwacji.
Ponadto strach przed użyciem broni nuklearnej rodzi pytanie, jak przekazanie takiego sprzętu wojskowego Ukrainie wpłynie na prezydenta Rosji Władimira Putina.
„Czy wlewamy środki eskalacji, które Putin mógłby tolerować, do wiadra, które w pewnym momencie się przepełni? — zapytał amerykański przedstawiciel. – Na jakim poziomie jest teraz to wiadro? A ile w sumie możemy do tego dodać? Są to rzeczy, które amerykańscy urzędnicy wywiadu i obrony nieustannie próbują rozgryźć”.
Ukraińscy urzędnicy są coraz bardziej sfrustrowani ogólnymi obawami administracji przed eskalacją, wskazując, że mogli już użyć HIMARS, najbardziej zaawansowanego systemu amerykańskiego, jaki kiedykolwiek zastosowano na Ukrainie, do uderzenia na terytorium Rosji, ale tego nie zrobili.
Zaadaptowane z CNN.
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”