UE trudno byłoby odeprzeć ewentualny atak Rosji.
Śledź nas na facebooku
Wszystkie najświeższe informacje i wiele więcej!
Jak podaje Politico, Unia Europejska nie jest gotowa na możliwą wojnę z Rosją. Na stronie internetowej podano, że liczba żołnierzy w UE została znacznie zmniejszona. Poważnie brakuje także broni. Europejscy urzędnicy próbują ratować sytuację. Oczekuje się, że w lutym zostanie ogłoszony specjalny plan oparty na niektórych decyzjach amerykańskich.
Niewystarczające inwestycje w sektorze wojskowym oraz konieczność odbudowy bazy przemysłowej to główne problemy stojące przed krajami Unii Europejskiej. Analitycy nie mają wątpliwości: UE trudno byłoby odeprzeć ewentualny atak Rosji.
Sposób, w jaki kraje europejskie radzą sobie ze swoją polityką obronną, najlepiej zilustruje analiza wydatków krajowych. 2 proc. tylko kilku członków UE dzieli się swoim produktem krajowym brutto (PKB): Polska, Niemcy, kraje bałtyckie, Finlandia, Rumunia, Węgry i Słowacja. Inne kraje pozostają w tyle.
Według Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych według stanu na luty 2023 roku Rosja miała 6,8 tys. czołgów, Polska – 647, a Niemcy – 376. Liczebność armii nie wygląda dużo lepiej.
Rosjanie zmobilizowali ponad 3 miliony żołnierzy, podczas gdy Unia Europejska ma 1,3 miliona żołnierzy. Dla porównania w 1989 roku było ich około 3,4 miliona. Obecność około 100 000 amerykańskich żołnierzy na Starym Kontynencie nie zmienia zbytnio tych statystyk.
„Europejczycy nie mają jak się bronić” – mówi Daniel Fried, były ambasador USA w Polsce. Podkreśla też, że jedynym ratunkiem na wypadek ewentualnej wojny są Stany Zjednoczone, wyposażone w sprzęt wojskowy i żołnierzy.
Politycy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i chcą nadrobić lata zaniedbań. „Jeśli chodzi o nasze siły zbrojne, jasne jest, że musimy zwiększyć gotowość i dostępność, zwłaszcza sił lądowych” – powiedział szwedzki minister obrony Pål Jonson.
O konieczności dozbrajania wypowiadał się szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Sieviera. „Nadszedł czas na stworzenie zdolności, która będzie wyraźnie odstraszać agresję” – podkreślił, odnosząc się do wschodniej flanki NATO, która stanowi granicę Unii Europejskiej.
Jak podkreśla Politico, wynik wyborów prezydenckich w USA będzie bardzo ważny dla przyszłości UE. Zwycięstwo Donalda Trumpa może skutkować powrotem do polityki izolacjonistycznej.
uwagi
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”