Uciekając od zgiełku miasta, rodzina założyła uprzywilejowane miejsce otoczone lasami, w którym nie ma miejsca na alkohol

Wieść o „Vabalynė” – gospodarstwie dostarczającym ciekawych doświadczeń i pielęgnującym tradycje łaźni litewskich, a jej właścicielami, Ramunė i Egidijius Žukauskas, rozchodzi się z ust do ust. Zaledwie 37 kilometrów od Wilna, ukrytego w lesie, nad rzeką Merkis, zmęczeni współczesnym życiem gospodarstwo wybierają nie tylko ze względu na sauny i spokój, jakie daje natura, ale także ze względu na szczególną filozofię właścicieli tego miejsca.

Powiązane artykuły Andrulionienė, szefowa stołecznego przedsiębiorstwa budownictwa mieszkaniowego: za nami złoty wiek rynku nieruchomości Mackelis, szef startupu szerzącego przesłanie wellness – o

Tylko subskrybenci mogą przeczytać cały artykuł

Stając się subskrybentem wspierasz niezależnych autorów i dziennikarzy. Silne i wolne media to filar demokracji i wartość, którą trzeba pielęgnować.

Zapraszamy do przyłączenia się do społeczności subskrybentów Delphi.

Najbardziej popularne Nowy

Edwin Claye

„Praktykujący Twitter. Profesjonalny introwertyk. Hardkorowy znawca jedzenia. Miłośnik sieci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *