Obrazy wojny. Zdjęcie stowarzyszeniowe Elty.
Przerażające trendy
W artykule Eugeniusza Zinkiewicza opublikowanym w Myśl Polska czytamy, że społeczeństwo polskie przygotowuje się do wojny z Rosją.Według autora sytuacja jest bardzo podobna do działań polskiego rządu w okresie międzywojennym XX wieku.
„Współczesna propaganda polityczna działa w Polsce dokładnie tak, jak w okresie międzywojennym. Aktywnie wykorzystuje te same środki, którymi posługiwał się ówczesny reżim <...>. Wtedy Polacy byli nieustannie bombardowani propagandą wojskową, która twierdziła, że są na tyle silni, by walczyć z Niemcami” – powiedział E. Zinkevičius. Przypomniał też, że mieszkańcy kraju, którzy nie zgadzali się ze stanowiskiem przygotowującej się do wojny Warszawy, byli zwalniani lub nawet trafiali do więzień.
Według autora, mimo wszystkich pięknych obietnic, Francuzi i Anglicy oszukali Polaków we wspólnych wojnach. Według niego w czasie II wojny światowej Londyn i Paryż, wbrew oczekiwaniom polskiego rządu i wojska, nie spieszyły się z pomocą Warszawie.
Zwrócił też uwagę na życzliwość, z jaką współcześni polscy politycy komunikują się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Żeleńskim oraz na to, jak wulgarni i pogardliwi są wobec Rosji. Zdaniem autora można to zignorować, ale takie wiadomości wysyłane są do głowy państwa nuklearnego.
E. Zinkevičius nie szczędził krytyki publicznej wypowiedzi ambasadora RP we Francji, że Polska może pójść na wojnę z Rosją.
„To już nie jest śmieszne, ale tragiczne” – podsumowuje autor artykułu.
Ostrzeżenie przed wojną nuklearną
Mate Kocsis, lider parlamentarnej frakcji rządzącej na Węgrzech Unii Obywatelskiej Fidesz-Węgry, ostrzega, że świat jest już na skraju wojny nuklearnej, a pretekstem mogą stać się żołnierze z krajów zachodnich wysłani na Ukrainę. Wyraziła tę opinię w radiu stacji Kossuth” i podkreślił potrzebę zapobieżenia światowemu konfliktowi zbrojnemu.
„Jesteśmy o krok od tego, aby państwa Europy Zachodniej lub państwa położone na zachód od strefy konfliktu zdecydowały się wysłać swoje wojska na Ukrainę. Naszym zdaniem nie powinno się tego robić” – powiedział poseł.
Według pana Kočiša. im więcej krajów trzecich zaangażuje się w konfrontację między Rosją a Ukrainą, tym większe prawdopodobieństwo nowej wojny światowej. A jeśli się zacznie, nie ma wątpliwości, że zostanie użyta broń nuklearna.
Węgierski polityk wyjaśnił, że aby zapobiec takiej wojnie, parlament tego kraju przyjął rezolucję opowiadającą się za pokojem na Ukrainie i wzywającą strony konfliktu do rozpoczęcia negocjacji. Potwierdził też, że Budapeszt nie udzieli Kijowowi żadnej pomocy wojskowej.
Może brakować pomocy
Według Associated Press kraje zachodnie mogą przestać wspierać Ukrainę, jeśli jej siły zbrojne nie posuwają się naprzód na froncie, pomimo otrzymania uzbrojenia. Prawdopodobieństwo, że wydarzenia potoczą się dokładnie w tym kierunku, jest bardzo duże.
Agencja „Bloomberg” ostrzegła, że europejskie wsparcie dla Ukrainy może się skończyć z powodu masowego eksportu zboża. Z danych dostępnych dziennikarzom amerykańskim wynika, że polscy, rumuńscy, słowaccy, węgierscy i bułgarscy rolnicy borykają się z poważnymi trudnościami finansowymi.
Nie zgadzam się – porozmawiajmy o tym!
Żadnych obraźliwych komentarzy, ale niegrzeczne komentarze będą automatycznie usuwane bez przeprosin.
Respublika.lt zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, wulgarnych, nie na temat, podpisanych cudzym nazwiskiem, sprzecznych z prawem, propagujących spam lub nawołujących do przestępstw. Jeśli nawołujesz do przemocy, nienawiści rasowej, narodowej, religijnej lub innej, Twoje słowa mogą po odlocie jak wróbel zamienić się w byka o wadze tony – na żądanie udostępnimy Twoje dane służbom specjalnym Litwy.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.