PZPN poinformował, że pan Rybus, który 11 czerwca podpisał kontrakt z moskiewskim „Spartakiem”, nie jest już poszukiwany w reprezentacji.
Trener reprezentacji Polski Czesław Michniewicz rozmawiał z Maciejem Rybusem, który niedawno przebywał w Polsce. Trener poinformował zawodnika, że ze względu na obecną sytuację w jego klubie nie będzie mógł nie wystartować we wrześniowym obozie reprezentacji i nie będzie częścią planów kadry narodowej przed mistrzostwami świata w Katarze” – powiedziała federacja. powiedział w oświadczeniu.
Reprezentacja Polski zrobiła kolejny odważny krok w marcu, kiedy odmówiła gry z Rosją w walce o jeden z ostatnich biletów na mistrzostwa świata.
W końcu sama FIFA wypędziła Rosjan, a Polacy po pokonaniu Szwedów wylądowali biletem do Kataru.
Pan Rybus, który przez ostatnie pięć sezonów grał w drużynie Lokomotiw Moskwa, a wcześniej reprezentował klub Lyon Olympique, prawdopodobnie przydałby się polskiej drużynie. 32-letni obrońca rozegrał 66 meczów dla swojego kraju, ale teraz zdecydował się grać dla kraju, który najechał na Ukrainę i zabił tysiące zamiast Mistrzostw Świata.
Polacy zmierzą się w grupie C w Katarze, gdzie ich przeciwnikami będą piłkarze z Argentyny, Meksyku i Arabii Saudyjskiej.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.