Pasje związane z mistrzostwami świata dotyczą nie tylko zawodników i kibiców, ale także wysoko postawionych polityków. Wczoraj prawdziwy ciężar eliminacji odczuły reprezentacje Francji i Polski, Anglii i Senegalu, a dziś rozpocznie się starcie 1/8 finału w Katarze pomiędzy czarodziejami piłki Brazylią a chorwackimi wicemistrzami świata.
Lionel Messi udowadnia, że nawet w wieku 35 lat nadal jest jednym z najlepszych graczy na świecie. W swoim tysięcznym meczu w karierze Argentyńczyk strzelił gola, który pomógł jego drużynie awansować do ćwierćfinału. Piłkarze Aussie Rules byli przekonani o magicznych zdolnościach lewej nogi L. Messiego w 1/8 finału. Weteran, nazywany Pchłą, wyróżniał się precyzyjnym kopnięciem bilardowym w róg bramki w 35. minucie
Później stało się jasne, że gdyby nie ten ruch, nadzieje Argentyńczyków na awans byłyby zagrożone.Chociaż Julian Alvarez 57 min. zwiększona przewaga, po 20 min. inny Argentyńczyk, Enzo Fernandez, po strzale Australijczyka głową skierował piłkę do własnej bramki. W doliczonym czasie gry Australijczycy zmarnowali kolejną doskonałą okazję do zdobycia gola.
Póki możemy, cieszmy się i doceniajmy L. Messiego, bo nie wiemy, ile wieków później znów zobaczymy takiego geniusza.
L. Messi ustanowił w tej grze kilka rekordów. Uznano go najlepszym zawodnikiem meczu. Argentyńczyk otrzymał takie wyróżnienie po raz ósmy w swojej karierze. W osobistych statystykach był to pierwszy 789 gol Messiego w play-offach Mistrzostw Świata w jego karierze zawodowej.
„Leo grał doskonale. Kiedy zakończy karierę, wszyscy zrozumiecie, jaki jest utalentowany” – trener reprezentacji Argentyny Lionel Scalonis promieniał komplementami po meczu.
„Dopóki możemy, cieszmy się i cieszmy, bo nie wiemy, ile wieków później znowu zobaczymy takiego geniusza” – zgodził się z nim legendarny kolumbijski bramkarz Rene Higuita.
Przeklinam dziennikarza
W ćwierćfinale reprezentacja Argentyny zmierzy się z piłkarzami Holandii. Nie mieli problemów w konfrontacji 3:1 z drużyną Stanów Zjednoczonych. L. Messi może jeszcze poprawić rekord meczu na mistrzostwach świata. Prześcignąć go może tylko Portugalczyk Cristiano Ronaldo, który siedmiokrotnie zdobył ten tytuł. 37-letni napastnik marnuje dużo energii nie na boisku, ale poza nim.
Obecnie Portugalczyk po raz kolejny wdał się w wirtualne bitwy ze swoimi przeciwnikami. Co prawda tym razem żółć wylał nie sam zawodnik, który niedawno w skandaliczny sposób opuścił klub Manchester United, ale jego bliscy.
„Niepełnosprawny, zdegenerowany, bezmózgi”, siostry C. Ronaldo używały tych słów na swoich kontach w mediach społecznościowych.
Ich gniew wywołał reporter CNN, który opisał zachowanie C. Ronaldo jako narcystyczne zaburzenie osobowości.
namiętności polityczne
Reprezentacja Portugalii reprezentowana przez C. Ronaldo zmierzy się jutro ze szwajcarską drużyną w 1/8 finału. Pełen skandali był także ich ostatni mecz grupowy z Serbią. Szwajcarzy pokonali Serbów 3:2 w decydującej bitwie i odesłali ich do domu. Serbowie pozostali na dole grupy G z 1 punktem, podczas gdy Szwajcarzy zajęli drugie miejsce z 6 punktami, za Brazylią, która zebrała tyle samo.
Zachowanie członków zespołu i kibiców przemówiło głośniej niż bramki w meczu Szwajcarów z Serbami. Największą przeszkodą dla serbskich kibiców byli albańscy piłkarze Granit Xhaka i Xherdan Shaqiri, którzy grali w reprezentacji Szwajcarii. Ten ostatni z golem w 20 minut. przyczynił się do fiaska rywala w turnieju.
Serbscy kibice skandowali z trybun nacjonalistyczne hasła, wyrażając roszczenia terytorialne do Kosowa i innych regionów Albanii. Oliwy do ognia dolał także trener reprezentacji Serbii Draganas Stojković.
„Pieprzyłem wasze albańskie matki” – powiedział strateg po drugim golu Serbki.
Szwajcarscy Albańczycy również nie pozostawali w długach. Po zdobyciu bramki X. Shaqiris demonstracyjnie uciszył trybuny serbskich kibiców i wykonał polityczne gesty, a G. Xhaka po meczu przeklął ławkę przeciwników i omal nie sprowokował masowej bójki. Incydenty te zostaną ocenione przez urzędników FIFA.
Namiętności: X. Shaqiris demonstracyjnie uciszył serbskich zwolenników skandując hasła wojskowe. (Zdjęcie autorstwa Scanpix)
Prezydent Kosowa Vjosa Osmani również podsycał pasje polityczne. Po meczu podziękowała albańskim bohaterom w mediach społecznościowych i zamieściła zdjęcie X. Shaqiriego i G. Xhaki, na których widać gest orła po zwycięstwie. Jest symbolem albańskiej wolności, oznaczającym przede wszystkim niezależność ludności tej narodowości od Serbii, która przez wiele lat okupowała jej tereny. Serbowie uważają ten gest za obraźliwy.
Wyniki
1/8 finału:
Argentyna-Australia 2:1 (1:0). L. Messi (35), J. Alvarez (57) / E. Fernandez (77 bramek samobójczych).
Holandia-USA 3-1 (2-0). M. Depay (10 min), D. Bind (45), D. Dumfries (81) / H. Wight (76).
Dzień po dniu
5 grudnia 1/8 finału: Japonia-Chorwacja, Brazylia-Korea Południowa.
6 grudnia 1/8 finału: Maroko-Hiszpania, Portugalia-Szwajcaria.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”