Opublikowany: 19.09.2023 07:32
Zdjęcie: Yuriy Dyachyshyno (AFP / Scanppix).
We wtorek wczesnym rankiem siły rosyjskie zaatakowały Lwów na zachodniej Ukrainie przy użyciu dronów, w wyniku czego spłonął magazyn, w wyniku czego co najmniej jedna osoba zginęła.
Położony w pobliżu polskiej granicy Lwów jest uważany za jedno z najbezpieczniejszych miast na Ukrainie, ale ostatnio był świadkiem większej liczby ataków. W sierpniu w nalotach zginęło trzy mons.
Około godziny 16:30 czasu lokalnego (i litewskiego) usłyszano kilka fal dźwiękowych z dronów, a reporter agencji informacyjnej AFP usłyszał liczne eksplozje i duży ruch na ulicach podczas nocnej godziny policyjnej.
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że miasto zostało zaatakowane przez drony i że uruchomiono obronę przeciwlotniczą.
Burmistrz miasta Andrijus Sadovijus poinformował na platformie Telegram, że w wyniku ataku w jednej z dzielnic Lwowa zapalił się magazyn przemysłowy.
Na razie wiemy, że w ataku zginęła jedna osoba – dodał, stwierdzając, że wszyscy Rosjanie powinni smażyć się w piekle.
Z upadku Lwowa udało się uratować dwóch mężczyzn i kobietę. Według wstępnych informacji kobiecie nic się nie stało. Maksymas Kożyckis, szef administracji wojskowej obwodu lwowskiego, twierdzi, że stan mężczyzny jest poważny.
Grsm przyszedł następnego dnia około 6:00 rano. O godzinie lokalnej (i litewskiej) podniesiono alarm i zaatakowano siły obrony powietrznej.
Zabrania się powielania informacji agencji informacyjnej BNS w mediach publicznych oraz na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS”.
Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my powiadomimy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko pojawią się one w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.
Temat środowiska biznesowego
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”