„Na naszym przejściu granicznym pracowało 30 wolontariuszy, co pomogło Litwie dotrzeć do ok. 10 tys. Ukraińców. Prawie połowa z nich – ok. 40 proc. – to dzieci.
Po prawie 3 miesiącach wojny, kiedy front pozostał tylko na wschodzie i południu kraju, napływ uchodźców zmalał. Teraz niektórzy zaczęli szukać możliwości powrotu do domu – na wyzwolone tereny Ukrainy – mówi Edmundas Jakilaitis, jeden z inicjatorów „Silnych Razem”.
600 próśb o pomoc każdego dnia
Minibusy „Silni razem” jeździły wzdłuż granicy polsko-ukraińskiej, gdzie zabierały uchodźców wojennych, którzy chcieli schronić się na Litwie. Minibusy „Silni razem” przejechały prawie 100 000 razy. kilometrów, aw niektóre dni nawet 300 osób wyruszało stąd do bezpiecznej przystani na Litwie.
Uchodźców do naszego kraju przywożono autobusami – w sumie zorganizowano 120 wycieczek z granicy ukraińskiej na Litwę.
„W najintensywniejsze dni – od połowy marca do połowy kwietnia – każdego dnia otrzymywaliśmy około 600 próśb o pomoc. Część osób, które do nas wezwała, przyjechała na Litwę własnym transportem, a druga część przyjechała autobus, za który opłaciło się wsparcie firm i mieszkańców kraju.
Będziemy nadal organizować i finansować regularne wycieczki autokarowe ze Lwowa, aby uchodźcy wojenni, którzy chcą dotrzeć na Litwę, mieli taką możliwość – mówi E. Jakilaitis.
„Silni Razem” wznowili działalność pierwszego dnia wojny. Zgromadziło się tu ponad 2000 wolontariuszy, którzy pracowali na granicy, w call center, w centrum rejestracji uchodźców i gdzie indziej. Do działań „Silni Razem” przyczyniły się również inne organizacje społeczne, w szczególności „Litewskie Towarzystwo Czerwonego Krzyża”.
Obojętni mieszkańcy kraju podzielili się 15 000 akcji na platformie „Strong Together”. mieszkania i domy na terenie całej Litwy. W ten sposób zapewnili bezpieczne schronienie ponad 30 tysiącom osób. Ukraińcy, którzy uciekli przed wojną.
Pomaga wrócić do ojczyzny
Po zamknięciu ośrodka na granicy polsko-ukraińskiej „Silni Razem” wkraczają w nowy etap. Tutaj organizacja stoi przed dwoma głównymi wyzwaniami. Po pierwsze, część osób przyjmujących uchodźców zgodziła się dzielić zakwaterowanie przez 3 miesiące. Nie każdy będzie mógł ten czas przedłużyć, więc będziesz musiał zorganizować rotację ludzi i znaleźć im nowe schronienie.
Drugim wyzwaniem jest pomoc uchodźcom wojennym po powrocie do kraju pochodzenia. Ten proces rozpoczął się miesiąc temu i już trwa. „Silni Razem” zapewnili Ukraińcom bezproblemowy, bezpieczny i swobodny powrót.
W tym samym czasie „Silni Razem” z partnerami, głównie harcerzami, zorganizuje i sfinansuje obozy letnie dla dzieci dla pięciuset dzieci uchodźców wojennych na Litwie.
„Nadal monitorujemy i oceniamy sytuację na Ukrainie i jesteśmy gotowi odpowiedzieć na nowe potrzeby pomocowe. Tak jak poprzednio, współpracujemy z innymi organizacjami i inicjatywami, które wspierają walkę Ukrainy o wolność.
Praca nad „Strong Together” z pewnością jeszcze się nie skończyła, ale już zostawiamy za sobą ważny kamień milowy – mówi E. Jakilaitis.
Kopiowanie tekstu tej wiadomości jest zabronione bez pisemnej zgody ELTA.
„Praktykujący Twitter. Profesjonalny introwertyk. Hardkorowy znawca jedzenia. Miłośnik sieci.