Rozrywka w Połądze szybko przerodziła się w starcia z policją: „Najważniejsze, żeby się nie bić i nie iść na „Salūnas”

Ponieważ chłopiec nie zamierzał się poddać na widok policji, rozpoczął się pościg, który nagrał operator programu TV3 „Farai”. Chłopiec odpowiedział na wezwania do zatrzymania się i ostrzeżenie o użyciu broni, biegnąc jeszcze szybciej po zagmatwanych ścieżkach między domami.

„Łapamy, łapiemy! młody człowiek, który aresztował funkcjonariuszy, biegł z nimi i krzyczał.

Uciekinier utknął na chwilę w cedrowym żywopłocie, co wystarczyło, aby został złapany i zatrzymany.

— Co zaatakowałeś? „Pupoulei!”, – faceci, którzy pobiegli za policją, nie mogli opanować emocji i dawali zatrzymanemu wiele sugestii.

Wkrótce złość została zastąpiona radością, że w końcu wpadła w ukochany program „Farų”.

„Fakty miasto! Trakai!”, młodzi ludzie byli zadowoleni ze swojego miasta.

W międzyczasie podejrzany został przewieziony do samochodu służbowego. Po drodze zeznał, że bronił, a nie atakował.

„Zaczęli i nie wiem, dlaczego uciekłem” – powiedział więzień.

Policjant ponownie postanowił porozmawiać z młodymi ludźmi, którzy zatrzymali radiowóz.

„Teraz słuchaj, nasza trójka opuściła klub, skierowaliśmy się do worka treningowego i ci trzej faceci zaatakowali go samotnie. Próbowaliśmy się bronić, ale potem spotkaliśmy się z tobą i od razu cię zaprosiliśmy – wyjaśnił całą sytuację facet, wskazując na swojego przyjaciela.

Z relacji nieletnich wynika, że ​​więzień bez powodu uderzył jednego z nich pięścią w twarz.

– Wyszliśmy – powiedział. ty jeziora a ja po prostu uderzyłam go w nos” – powiedziała ofiara.

Nie trzeba dodawać, że chłopakom po raz drugi udało się wykorzystać operatora kamery „Farù”.

„Jesteśmy z Trok, rozsławiamy to miasto. Najważniejsze, że nie uczestniczymy w walkach, walczymy, jesteśmy bezużyteczni. To jest najważniejsze.

Jestem w świetle reflektorów! I czy zamierzasz to pobrać?”, – młody człowiek nie mógł się powstrzymać od radości.

Aby zaoszczędzić czas, młodzieńcy nie piszczali językami, ale akcentowali pięściami.

Zgodnie z oczekiwaniami wersja osadzonego była taka sama – obrona.

„Uderzył mnie w oko, a ja mu oddałem” – powiedział chłopiec, siadając przed kamerą samochodową.

Obaj uczestnicy konfliktu zostali zbadani przez lekarzy i postanowiono zabrać młodych ludzi do placówki medycznej, gdzie zapał młodych ludzi szybko ostygł – nagle nie mieli do siebie pretensji i postrzegali konflikt jako proste nieporozumienie.

„Przyjaźń wygrała. Najważniejsze, żeby się nie kłócić i nie iść do „Saloonu”, ale mamy jeszcze bransoletki, więc zawsze pójdziemy do „Saloonu” – chórem powiedzieli młodzi ludzie.

Straty poniesione przez młodych ludzi można zobaczyć na filmie na początku artykułu.

OBEJRZYJ CAŁY PROGRAM TUTAJ:

Oglądaj Farai w każdy czwartek o 20:00. w telewizji TV3.

Artykuł oparty jest na programie telewizyjnym TV3 „Farai”.

Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *