Generał B. Hodges wyjaśnił główny kierunek i cele ukraińskiego kontrataku
Głównym celem ukraińskiego kontrataku jest przecięcie korytarza między Rosją a okupowanym Krymem. Ben Hodges, były dowódca sił USA w Europie, wyraził taką opinię w rozmowie z Deutsche Welle. Zauważył, że ukraiński Sztab Generalny wykonał świetną robotę, ukrywając informacje i zachowując żołnierzy potrzebnych do kontrataku.
Mówiąc o sytuacji w Bachmut, B. Hodges zauważył, że walki wokół Bachmuta były bardzo kosztowne, ale też konieczne.
„Sztab Generalny zobaczył, że może zatrzymać wojska rosyjskie pod Bachmutem i zmęczyć je, zmusić do użycia wielu zasobów” – wyjaśnił B. Hodges.
Podzielił pogląd, że przyszła kontrofensywa Ukrainy będzie przebiegać na bardzo wąskim froncie, aby osiągnąć decydujące uderzenie i odciąć korytarz lądowy między Krymem a Rosją.
„Krym to decydujące terytorium. Można zabić wszystkich rosyjskich żołnierzy w promieniu 200 km od Bachmuta, ale to nie zmieni sytuacji strategicznej. Ale jeśli Krym zostanie wyzwolony, wszystko się zmieni. Tak więc kontratak będzie mają na celu wyzwolenie Krymu. Myślę, że reszta Donbasu przyjdzie później” – powiedział Hodges.
Zaznaczył, że ukraińskie siły zbrojne przygotowują się do ataku, ale Rosjanie będą starali się być aktywni.
„Myślę jednak, że Ukraińcy wybiorą odpowiedni czas i miejsce, kiedy pogoda, warunki drogowe – wszystkie warunki będą sprzyjające wprowadzeniu większej ilości broni dalekiego zasięgu. To pozwoli im narazić Krym na ataki ukierunkowane na stanowiska dowodzenia, magazyny amunicji – precyzyjnym uderzeniem w takie pojedyncze cele można trafić dużą liczbę żołnierzy” – wyjaśnił.
B. Hodges zauważył, że zachodni partnerzy Ukrainy, w tym Stany Zjednoczone, Niemcy, Wielka Brytania i Francja, rozumieją wagę tego kontrataku, więc muszą „zobaczyć sukces Ukrainy”.
„Chcemy, aby Ukraina wygrała. Nie powiedziałbym więc, że wszystko albo nic. Ale mam nadzieję i jestem pewien, że Ukraina i Sztab Generalny wykonali wiele prac przygotowawczych. Nadal to robią, i myślę, że ten atak będzie miał druzgocący wpływ na rosyjskie wojsko” – powiedział.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”