Reżyser A. Duda-Gracz, który zaszokował publiczność, wrócił do Kłajpedy, by tworzyć

Historia miłości i zmartwychwstania

Według reżysera ten spektakl będzie największym możliwym cudem. Mężczyzna popełnia samobójstwo w małej wiosce, ale miłość jego najbliższych jest tak silna, że ​​powstaje z martwych. To jest początek „Miłości”. O tym, jak potoczy się historia tego zmartwychwstania, dowiemy się po premierze serialu.

Pierwsze wykonanie A. Duda-Gracz miał swoją premierę w Kłajpedzie na podstawie życia i twórczości genialnego barokowego artysty Michelangelo Merisi da Caravaggio „Między nogami Leny”, czyli „Śmierć Najświętszej Marii Panny” Michelangelo Caravaggia zyskały ogromną popularność. Wiadomości rozeszły się w mediach społecznościowych, widzowie podzielili się swoim zszokowanym, podekscytowanym, oczyszczającym doświadczeniem. Do tej pory bilety na ten spektakl znikają, gdy tylko się pojawią. Więc tym razem przybycie A. Dudas-Gracz w mieście portowym charakteryzuje się niecierpliwym oczekiwaniem.

„Reżyser ma szczególną umiejętność wychodzenia od całkowicie czystego brutalnego realizmu, który niepostrzeżenie przeradza się w realizm magiczny” – powiedział o nadchodzącym spektaklu Gintaras Grajauskas, dyrektor artystyczny Teatru Dramatycznego w Kłajpedzie. – Z powodzeniem miesza prymitywny język wulgarny z językiem biblijnym, proroctwami, hymnami. A. Duda-Gracz jest jej autorem tekstów, reżyserem, scenografem, a czasem choreografem. Prawdopodobnie ułatwia jej to kontrolowanie tego, jak to, co jest napisane w scenariuszu, wygląda na scenie – ma z tym główny związek”.

Tekst „Miłości” na język litewski przetłumaczyli Nikodemas Szczyglowski i G. Grajauskas. Według G. Grajauskasa tekst polski posługuje się językiem antycznym, swoistym dialektem, w przekładzie litewskim – XX wiek. Av. „prosty język zwykłych ludzi”. Ale w spektaklu nie zabraknie również fragmentów archaicznych. „Kompozytor Łukasz Wójcik-Zawierucha posługuje się kilkoma tekstami z XV wieku. pr., w spektaklu rozbrzmiewa także wiersz „Rozmowa Magistra Polikarpo ze śmiercią” – jeden z pierwszych tekstów rymowanych napisanych i zachowanych w Polsce” G. Grajauskasa.

Pierwsze próby są w lesie

Akcja „Miłości” przenosi się do małej międzywojennej wsi gdzieś na Litwie. Świat właśnie przetrwał niszczycielską apokalipsę I wojny światowej, a starożytne religie, które powróciły do ​​życia ludzi, połączyły się z chrześcijaństwem. To świat, w którym człowiek jest naprawdę dzieckiem natury, w którym wiara w mistyczne siły natury miesza się z wiarą w anioły. Jeden z mieszkańców gminy, pan Kapininis, nazywany Cyganem, popełnia samobójstwo. Jej bliscy pogrążają się w smutku, ale ich rozpaczliwe modlitwy zostają wysłuchane, a Kapininis powraca w szeregi żywych. Jego zmartwychwstanie odpowiada jednemu z najsłynniejszych cudów wspomnianych w Biblii, kiedy Jezus Chrystus wskrzesił Łazarza z Betanii. „W odniesieniu do mitu Łazarza najważniejszą rzeczą i pierwszą rzeczą, która się dla mnie liczy, nie jest sam cud, ale życie tego człowieka po jego zmartwychwstaniu. Jego życie wśród krewnych, w jego społeczności. powrót z drugiej strony może zmienić wszystko, a także to, co można przenieść na drugą stronę” – powiedział A. Duda-Gracz o myślach, które stały się podstawą „Miłości”.

Dyrektor A. Duda-Gracz. Zdjęcie z fotografii Kemel

Próby do tego spektaklu rozpoczęły się wczesnym latem. To prawda, były bardzo niezwykłe. Reżyser i ekipa podróżowali w naturze – nadmorskich lasach. Jak sama tłumaczyła, było to konieczne, bo społeczność performerskiego świata jest bardzo mocno przywiązana do natury.

„Ci ludzie są przywiązani do ziemi, dorastali z roślinnością, uzależnieni od warunków pogodowych. Kiedy pracowaliśmy nad spektaklem na podstawie pana Caravaggia, nie było to konieczne – całe życie artysty rozwijało się de facto gdzieś w piwnicy, przy sztucznym świetle i świecach Sala prób była idealna I w tym przypadku w życiu bohaterów są dwa wydarzenia, które powinny mieć miejsce w naturalnej przestrzeni, niekontrolowanej przez człowieka, a przy okazji oba mają miejsce przed rozpoczęciem spektaklu To są narodziny – wszystkie postacie przyszły na świat w odwiedzanych przez nas lasach, tam stawiały swoje pierwsze kroki. A potem – ich przejście z dzieci do dorosłych – wyjaśnił reżyser.

O konsekwencjach cudu

A. Duda-Gracz wspominał, że w starożytności najistotniejsze zmiany w życiu człowieka były nierozerwalnie związane z różnymi obrzędami, dlatego niektóre obrzędy stosowano w nietypowych powtórzeniach.

Renata Idzelytė, która występuje w Zakochani bezdomni, zgodziła się, że przebywanie na łonie natury podczas procesu twórczego było niezwykłe, ale pomocne: „To były specyficzne warunki, które pomogły aktywować fantazję. Natura dała mi naprawdę pomogła mi skupić się na sobie i moich partnerach. z początku dziwna, niezwykła, ale jednocześnie bardzo ciekawa.”

Aktorka powiedziała również, że praca z A. Dudą-Gracz wyróżnia się szczególną głębią: „Zaczęliśmy od stworzenia wewnętrznego świata bohaterów, nie analizowaliśmy samego materiału ani poszczególnych scen, dopóki ludzie, którzy byli powiedzieć, co zostało napisane, przyszło na świat. Więc najpierw zbudowaliśmy ludzi, ich społeczność, a dopiero potem stworzyliśmy materiał”.

Według reżysera spektakl „Miłość” będzie opowiadał o skutkach cudu. „Mówimy o cudzie, który pochodzi z miłości, ale ten cud jest wbrew naturze. Zmartwychwstanie człowieka z martwych jest wbrew naturze. Zastanawiałem się, co coś przeciwko naturze może zrobić ludziom. doprowadź nas do miłości kobiety do męża, miłości mężczyzny do kobiety, miłości matki do syna, miłości córki do ojca, osoby do drugiego człowieka” – konkludował A. Duda-Gracz.

Cud we współczesnym świecie to wyimaginowane terytorium – nie jest już częścią prawdziwego życia. Reżyser spekulował, że wynikało to z braku wiary: „Trzeba absolutnej wiary, aby zdarzył się cud. I przechodzimy przez wielki kryzys wiary. Cuda zdarzają się tam, gdzie w nie wierzymy. Czy wierzymy w coś jeszcze? Wydaje mi się, że za wszelką cenę staramy się pozbyć mistycyzmu, we wszystko wątpimy, ze wszystkiego się śmiejemy, wszystko wiemy. W rezultacie tracimy wiarę w to, że są rzeczy, których nasz umysł nie może zrozumieć. A ludzie, o których mówimy w sztuce, uwierzyli. I z tego powodu zdarzył się im cud.”

Zespół kreatywny jest już zaznajomiony

„O ile widziałem sztuki tej reżyserki i czytałem jej scenariusze, głęboko w każdym z nich jest chrześcijańskie współczucie i miłość. A ta miłość nie dotyczy tylko bohaterów. Pozytywna, miłość nawet dla największych grzeszników. A. Duda -Gracz potrafi bardzo dobrze pokazać w swoich tekstach, dlaczego nawet najwięksi złoczyńcy są tacy, jacy są, jak stali się tacy. Rozumiesz, że nawet osoba najdoskonalsza nie jest chroniona przed złem, zazdrością, cudzym poczuciem własności – podsumował linię, która łączy pracę gościa z Polski, dyrektor artystyczny Teatru Dramatycznego w Kłajpedzie.

Ekipa produkcyjna spektaklu „Miłość” jest już znana mieszkańcom Kłajpedy: do reżysera dołączyli kompozytor Ł.Wójcik-Zawierucha i projektantka oświetlenia Katarzyna Łuszczyk, która otrzymała Złotą Scenę za światła do utworu „Między nogami Leny”. lub krzyż „Śmierć Najświętszej Maryi Panny” autorstwa Michała Anioła Caravaggia

W spektaklu wystąpi cała grupa aktorów, w tym znani już polscy koledzy – aktorzy z Teatru Dramatycznego Studniakas i Kłajpedy Bartoszas Rochas Nowicki i Cezary Liudas Vyšniauskas, Darius Meškauskas, Jonas Baranauskas, Jonas Viršilas, Justina Vanžodytėkait, Ewa Kamilė, Alina Mikitavičiūtė.

Premiera spektaklu „Miłość” A. Dudy-Gracza – 1 i 2 października. Teatr Dramatyczny w Kłajpedzie.


Becket Edwardsone

„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *