Agencja Associated Press, powołując się na urzędników amerykańskich, informuje, że według wstępnych danych pocisk, który spadł na Polskę, został wystrzelony przez siły ukraińskie w celu zestrzelenia rosyjskiego pocisku.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych początkowo twierdziło, że pocisk został „wyprodukowany w Rosji”, ale jak donosi redaktor dyplomatyczny Guardiana, Patrick Wintour, Ukraina ma również rosyjskie pociski, takie jak pociski ziemia-powietrze S-300.
Prezydent USA Joe Biden powiedział w środę, że jest mało prawdopodobne, aby pocisk, który uderzył w polską wioskę w pobliżu granicy z Ukrainą, został wystrzelony z terytorium Rosji, powołując się na doniesienia o trajektorii pocisku.
Po nadzwyczajnym spotkaniu ze światowymi przywódcami na marginesie szczytu G20 na Bali, Biden powiedział dziennikarzom, że istnieją „wstępne informacje” zaprzeczające sugestii, że pocisk, który spowodował eksplozję Psewodowa, został wystrzelony przez Rosję.
Prezydent USA zaznaczył, że śledztwo w sprawie incydentu jest w toku.
Biden powiedział, że światowi przywódcy są „absolutnie zjednoczeni” we wspieraniu Polski będącej członkiem NATO, która prowadzi śledztwo w sprawie eksplozji, zapewniając, że „dowiemy się dokładnie, co się stało”.
Istnieją przesłanki, że pocisk, który uderzył w wioskę we wschodniej Polsce, był ukraińskim pociskiem przeciwlotniczym, powiedział prezydent USA Joe Biden.
Biden podobno mówił o systemie rakietowym S-300 na nadzwyczajnym spotkaniu na marginesie szczytu G20 na Bali.
Jak poinformowało polskie MSZ, we wtorek o godz. (1440 GMT) Rakieta uderzyła w farmę w Pshevoduve, około 6 km od granicy z Ukrainą, zabijając dwie osoby.
Warszawa wcześniej potwierdziła, że pocisk został wyprodukowany w Rosji, ale powiedziała, że nadal nie jest jasne, kto go wystrzelił. Ukraina i Rosja używają rakiet produkcji radzieckiej, podczas gdy Moskwa kontynuuje wojnę ze swoim sąsiadem.
Ambasador Rosji został wezwany do udzielenia „natychmiastowych szczegółowych wyjaśnień”, a po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego ogłoszono wzmożoną czujność wojskową – poinformowały polskie władze.
Biden rozmawiał telefonicznie z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i zaoferował „pełne wsparcie i pomoc Stanów Zjednoczonych dla polskiego śledztwa” – poinformował Biały Dom.
Obaj przywódcy zgodzili się „utrzymywać bliski kontakt w celu decydowania o kolejnych krokach niezbędnych podczas śledztwa”.
zobowiązania NATO
Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron – wszyscy szefowie państw członkowskich NATO – wyrazili solidarność z Polską.
Polska jest chroniona przez zaangażowanie NATO w obronę zbiorową – zapisane w Artykule 5 traktatu założycielskiego NATO – ale na odpowiedź Sojuszu prawdopodobnie duży wpływ będzie miał fakt, czy incydent był przypadkowy, czy zamierzony.
Biden rozmawiał także z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem o eksplozji w Polsce, a ambasadorowie sojuszu mają odbyć nadzwyczajne spotkanie w środę.
Szef Unii Europejskiej Charles Michel powiedział, że jest „zszokowany”, a sekretarz stanu USA Antony Blinken obiecał „kontynuować ścisłą koordynację w nadchodzących dniach, gdy dochodzenie będzie się rozwijać i zdecydujemy o odpowiednich kolejnych krokach”.
Jak zareagował świat
Polska zwiększyła swoją gotowość wojskową po tym, jak prezydent kraju Andrzej Duda powiedział, że jest to „najprawdopodobniej” rosyjski atak rakietowy.
Oto niektóre z głównych reakcji z innych stanów:
STANY ZJEDNOCZONE
Biały Dom powiedział, że prezydent USA Joe Biden był w środę gospodarzem „pilnego okrągłego stołu” z sojusznikami w celu omówienia ataku rakietowego.
Zorganizowane w pośpiechu spotkanie na Bali zgromadziło przybyłych na szczyt G-7 przywódców Unii Europejskiej i wszystkich krajów G-7 – Wielkiej Brytanii, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Stanów Zjednoczonych. 20.
Wcześniej pan Biden dzwonił do A. Dudy.
Obaj przywódcy „powiedzieli, że oni i ich zespoły powinni pozostać w bliskim kontakcie, aby ustalić odpowiednie dalsze kroki w toczącym się dochodzeniu” – powiedział Biały Dom.
Przemawiając do dziennikarzy na Bali, przywódca USA powiedział, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy „dowiedzą się dokładnie, co się stało” w Polsce.
Powiedział też, że jest „mało prawdopodobne”, aby pocisk został wystrzelony z terytorium Rosji.
Ukraina
Prezydent Ukrainy, który od lutego walczy z brutalną rosyjską inwazją, Wołodymyr Zełenski, złożył kondolencje telefonicznie A. Dudzie.
„Wymieniliśmy informacje i wyjaśniamy wszystkie fakty” – napisał na Twitterze.
Minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba odrzucił „teorię spiskową”, jakoby pocisk mógł zostać wystrzelony przez ukraińską obronę powietrzną.
Rosja
Ministerstwo Obrony w Moskwie zdementowało doniesienia, jakoby na Polskę spadły rakiety wystrzelone przez siły rosyjskie.
„Wypowiedzi polskich mediów i urzędników w sprawie rosyjskiego uderzenia rakietowego na terytorium Polski są celową prowokacją mającą na celu zaostrzenie sytuacji” – poinformował resort na platformie Telegram.
„Rosyjska siła ognia nie przeprowadziła żadnych ataków w regionie” – dodano w oświadczeniu.
Niemcy
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wyraził solidarność z polskim prezydentem.
„Kanclerz właśnie zadzwoniła do polskiego prezydenta Dudy i złożyła mu kondolencje… Niemcy ściśle wspierają naszego partnera w NATO, Polskę” – napisał na Twitterze rzecznik prasowy O. Scholz.
Zjednoczone Królestwo
Nowy członek NATO, premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, zadzwonił do Dudy, by wyrazić swoją „solidarność”, powiedział Downing Street.
„Premier zaoferował wszelką niezbędną pomoc w pilnym ustaleniu, co się stało” – dodano w oświadczeniu.
Francja
Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał do rozmów na szczycie G-20 w Indonezji po doniesieniach o pocisku, który wylądował w Polsce, poinformowało jego biuro AFP, zanim Biały Dom ogłosił okrągły stół.
We francuskim Zgromadzeniu Narodowym sekretarz stanu Sonia Backes przekazała deputowanym orędzie premier Elisabeth Borne.
„Rząd wraz z naszymi polskimi sojusznikami bardzo uważnie monitoruje sytuację w terenie” – powiedział. „W każdym razie Polska może liczyć na solidarność Francji”.
Unia Europejska
Przewodniczący Rady Unii Europejskiej (ECU) Charles Michel powiedział, że jest „zszokowany” doniesieniami o strajku.
„Moje kondolencje dla rodzin” – napisał na Twitterze.
„Jesteśmy z Polską. Jestem w kontakcie z polskimi władzami, członkami Rady Europejskiej i innymi sojusznikami” – dodał.
Organizacja Narodów Zjednoczonych
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres ostrzegł we wtorek, że „absolutnie konieczne” jest uniknięcie eskalacji wojny na Ukrainie po śmiertelnym ataku rakietowym na kraj będący członkiem NATO, Polskę, w której zginęły dwie osoby.
„Sekretarz generalny jest głęboko zaniepokojony doniesieniami o pocisku, który eksplodował na terytorium Polski” – powiedział szef ONZ, jak powiedział jego rzecznik Farhan Haq. „Absolutnie konieczne jest uniknięcie eskalacji wojny na Ukrainie”.
Republika Czeska
Czeski premier Petr Fiala napisał na Twitterze, że po ataku rakietowym skontaktował się ze swoim polskim odpowiednikiem.
„Jesteśmy gotowi koordynować dalsze działania z naszymi polskimi przyjaciółmi” – powiedział.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”