Przywódcy Litwy, Łotwy i Polski ostrzegają NATO przed zagrożeniem wydarzeniami na Białorusi

Prezydenci Litwy Gitanas Nausėda, Polski Andrzej Duda i Łotwy Egils Levits napisali list do Sekretarza Generalnego NATO Jensa Stoltenberga oraz szefów państw i rządów Sojuszu w sprawie zagrożenia, jakie stwarzają wydarzenia na Białorusi.

Jak podała Prezydencja, w piśmie przywódcy trzech krajów zwracają uwagę, że współpraca Rosji i Białorusi szkodzi nie tylko bezpieczeństwu regionu, ale także całego obszaru euroatlantyckiego. W piśmie zauważono, że terytorium i zasoby Białorusi są wykorzystywane przez Rosję do wojny z Ukrainą, co świadczy o coraz ściślejszej integracji wojskowej obu krajów.

„Jego ostatnim wyrazem było rozmieszczenie taktycznej broni nuklearnej na terytorium Białorusi. Tym samym sytuacja w kontekście wojny na Ukrainie pogarsza się i stwarza bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa naszej społeczności. Jest to kolejne rażące naruszenie ram ustawy o stosunkach NATO-Rosja, z której jasno wynika, że ​​dokument ten już nie obowiązuje” – czytamy w piśmie przywódców Litwy, Polski i Łotwy.

Zdaniem Prezydenta RP A. Dudy, powodem przygotowania listu były zasadniczo zmienione warunki bezpieczeństwa w regionie.

„Mam na myśli także wypowiedzi W. Putina dotyczące transferu broni nuklearnej na Białoruś. Jak wiadomo, jest to czynnik naprawdę niebezpieczny dla Polski, Litwy, Łotwy i innych krajów RP. Kolejnym powodem jest możliwe przeniesienie „Wagnera „grupa do Białorusi, co także zasadniczo zmienia architekturę bezpieczeństwa w regionie” – powiedział A. Duda na piątkowej konferencji prasowej w Kłajpedzie.

Według niego list ma służyć partnerom do przygotowania dyskusji na ten temat na przyszłotygodniowym szczycie NATO w Wilnie.

G. Nausėda powiedział, że pomysł listu zrodził się podczas jego wizyty w Kijowie z Prezydentem RP.

„Uważam, że jest to inicjatywa bardzo na czasie, która zwraca uwagę naszych sojuszników na to, co dzieje się na Wschodzie, na to, co dzieje się konkretnie na Białorusi, ponieważ te procesy nas niepokoją” – powiedział prezydent Litwy podczas wspólną konferencję prasową w Kłajpedzie. .

Podkreślił, że wydarzenia rozgrywające się w sąsiedztwie i retorykę przywódców tych krajów należy rozpatrywać kompleksowo.

„Przybycie lub nieprzybycie grupy Wagnera to tylko jeden z czynników, ale monitorujemy retorykę, monitorujemy bardzo konkretne działania mające na celu stworzenie warunków do rozmieszczenia taktycznej broni nuklearnej na terytorium Białorusi , monitorujemy, obserwując trwające ataki migracyjne, czyli tzw. migrację instrumentalną, to wszystko sprawia, że ​​sytuacja w kompleksie jest jeszcze bardziej bezbronna, dlatego też musimy odpowiednio reagować, rozważając kwestie bezpieczeństwa regionalnego” – stwierdziła G. Nausėda.

Przywódcy trzech krajów podkreślili także, że przeniesienie na Białoruś rosyjskiej grupy najemników „Wagner” i jej przywódcy Eugeniusza Prigożyna stwarzałoby zagrożenie dla stabilności politycznej kraju, a także potencjalną utratę kontroli nad bronią konwencjonalną i nuklearną. .

Przybycie grupy najemników z J. Prigożyna na Białoruś po upadku buntu w Rosji mogłoby także zachęcić Białoruś do podwojenia wysiłków na rzecz sprowokowania nowej fali migracji, zdaniem Prezydentów Litwy, Polski i Łotwy.masowa skala oraz kryzys humanitarny na granicach UE.

„Dziś, w przededniu szczytu NATO w Wilnie, potrzebujemy solidarności i jedności, aby w oparciu o zasadę 360 stopni przeciwstawić się wszelkim zagrożeniom, w tym zagrożeniom wywołanym najnowszymi wydarzeniami na Białorusi. Musimy pokazać Rosji, że widzimy i rozumiemy im i że jesteśmy gotowi podjąć wszelkie możliwe środki, aby im przeciwdziałać” – napisali przywódcy trzech krajów.

Przywódcy trzech krajów zauważają m.in., że naród białoruski potrzebuje jasnego przesłania ze strony NATO, że wizja demokratycznej, stabilnej i zamożnej Białorusi, niezależnej od woli Rosji i wewnętrznych konfliktów Kremla, jest ważna dla Sojuszu .

Proponują rewizję i dostosowanie odstraszania nuklearnego do nowej rzeczywistości, włączenie zagrożeń konwencjonalnych ze strony Białorusi w proces adaptacji wojskowej Sojuszu, a także wcześniejsze rozmieszczenie amunicji i broni na wschodniej flance Sojuszu.

W piśmie proponuje się także zwiększenie wydatków na obronność powyżej 2 proc. Zwiększ odporność PKB i sojuszników na zagrożenia hybrydowe.

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w czerwcu, że jego kraj zamierza rozpocząć rozmieszczanie taktycznej broni nuklearnej na Białorusi w dniach 7–8 lipca.

W ostatnim czasie zaniepokojenie Litwy sytuacją na Białorusi wzrosło także po ogłoszeniu przez Kreml informacji o przybyciu do tego kraju po buncie przywódcy grupy najemników „Wagner” Jewgienijsa Prigožina. Część najemników Wagnera także będzie mogła osiedlić się na Białorusi, choć nie wiadomo, czy i kiedy to nastąpi.

Białoruski autorytarny prezydent Aleksandr Łukaszenka powiedział w czwartek, że dowódca prywatnej kompanii wojskowej Wagnera J. Prigożyn nadal przebywa w Rosji.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *