Przedstawiciele parlamentów 13 krajów europejskich podpisali deklarację na międzynarodowej konferencji, która odbyła się w zeszłym tygodniu w Warszawie na temat zagrożenia handlem ludźmi dla uchodźców wojennych z Ukrainy.
Podczas podpisywania dokumentu litewski parlament reprezentował liberalny poseł na Sejm Arminas Lydeka.
„Ludzie uciekający z Ukrainy, zwłaszcza kobiety i dzieci, są narażeni na wysokie ryzyko handlu ludźmi, w tym wykorzystywania seksualnego, wyzysku w pracy, przestępczości przymusowej i innych form wyzysku” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez Departament ds. Poniedziałek.
Parlamentarzyści zobowiązali się do ochrony ukraińskich uchodźców wojennych poprzez wdrożenie środków legislacyjnych i politycznych, które zmniejszają i eliminują ich bezbronność, aby zgromadzić kolegów zainteresowanych podjęciem działań w celu zmniejszenia ryzyka handlu ludźmi, poinformował Departament.
Bardzo ważne jest, aby Ukraińcy się nie zgubili – w takich przypadkach istnieje ryzyko wyzysku.
„Osoba uciekająca przed wojną jest w bardzo trudnej sytuacji, w dodatku zmęczona i zestresowana. Rekrutację można już przeprowadzić na granicy, wykorzystując słabość ludzi: tu jest dużo ludzi, dużo zamieszania. To bardzo ważne że Ukraińcy nie giną – w takich przypadkach istnieje ryzyko wyzysku.Gdy jest wielu przybyszów, powstają warunki do zniknięcia ”- zauważa A. Lydeka.
Jak poinformował departament PR Sejmu, przedstawiciel ruchu liberalnego A. Lydeka podpisał deklarację podczas wizyty na spotkaniu, które odbyło się w Warszawie w dniach 27-28 czerwca na zaproszenie marszałka Sejmu Elżbiety Witek .
Według danych opublikowanych przez Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców w styczniu, w różnych krajach europejskich przebywa prawie 8 milionów uchodźców. Ukraińcy, którzy uciekli przed wojną. Wśród nich niespełna 5 mln zarejestrowało się w ośrodkach dla uchodźców, prosząc o mieszkanie, zatrudnienie lub inną pomoc.
Według MSW od początku wojny na Ukrainie Litwa przyjęła ponad 78 tys. uchodźców. Ukraińców, w tym 26 tys. dzieci.
W ubiegłym roku na Litwie wszczęto 12 nowych dochodzeń w sprawie krajowego i międzynarodowego handlu ludźmi, w sumie prowadzono 30 dochodzeń w tej sprawie.
„Chociaż liczba ofiar handlu ludźmi wśród dzieci na Litwie nie jest wysoka, niepokojące są próby wykorzystywania nieletnich z rodzin ubogich, pozbawionych umiejętności społecznych, w których spożywane są narkotyki, środki psychotropowe i alkohol. Uczniowie w placówkach opiekuńczych” – komentuje sytuację na Litwie A. Lydeka.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”