Profesor ostrzega: proponowany plan Johnsona jest skrajnie groźny dla Rosji”

„Taki sojusz obronny jest dziś zdecydowanie niemożliwy, ale trzeba o tym dyskutować” – powiedział G. Mažeikis, profesor Uniwersytetu Witolda Wielkiego.

Według niego, kiedy Johnson po raz pierwszy wymienił możliwy nowy sojusz, sam myślał, że to całkowity populizm.

„Właśnie doszliśmy do naszej wiedzy w tym czasie. Niemniej jednak brytyjska dyplomacja podjęła kroki, aby zachęcić do dyskusji nad proponowanym planem. A po pewnym czasie, gdy zaczęły się różne dyskusje, zobaczyliśmy, że ten plan ma pewną szansę ”- powiedział rozmówca radia informacyjnego.

Według G. Mažeikisa to szczęście pochodzi nie tylko z krajów bałtyckich, ale z trzech niezadowolonych z Niemiec i Francji krajów.

„Przede wszystkim oczywiście niezadowolona jest Ukraina, tutaj najważniejsza. Drugą niezadowoloną i coraz bardziej niezadowoloną rzeczą jest Polska. A w efekcie Wielka Brytania, która, powiedzmy, wykorzystuje okazję. I brak współpracy Litwy Polska to katastrofa, więc jeśli Polska pójdzie w tym kierunku, to i my pójdziemy w tym kierunku – mówił w audycji „Pytanie dnia” profesor Uniwersytetu Witolda Wielkiego G. Mažeikis.

Według niego włączenie Łotwy i Estonii jest „nieco pilne”.

„Właśnie to wtedy poznaliśmy. Zwłaszcza Estonia nieco inaczej patrzy na perspektywy członkostwa Finlandii i Szwecji w NATO” – powiedział.

Rosja boi się próbować nadać politykowi „inną zasadę pomiaru”, powiedział G. Mažeikis, profesor Uniwersytetu Witolda Wielkiego.

Ale jakoś dzieje się to, co mówi się od bardzo dawna – powinien powstać tak zwany wymiar północ-południe.

„Cały czas myślimy wschód-zachód, ale nie północ-południe. A ta próba przechylenia politycznej całości, podania innej zasady pomiaru – z północy na południe, nawiązania innych połączeń, to nie tylko tymczasowe wyzwanie. prawie cywilizacyjne wyzwanie.Swoją drogą, najbardziej boi się Rosja – powiedział profesor.

Według G. Mažeikisa, rozmówcy News Radio, plan ten jest niezwykle groźny dla Rosji.

„Właśnie wtedy doszły do ​​nas wiadomości. Nastąpiłyby bardzo duże zmiany” – ocenił perspektywy takiej zmiany w spektaklu G. Mažeikis.

Powiedział jednak, że na dzień dzisiejszy cały plan wygląda bardzo słabo.

Delphi przypomina, że ​​włoskie media donoszą, że brytyjski premier Johnson zaproponował prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu nowy sojusz. Ma obejmować kraje, które aktywnie wspierają walkę Ukrainy o wolność. Eksperci uważają, że taka alternatywa jest trudna dla Unii Europejskiej, ale nie ma wątpliwości, że wojna może zadać społeczności cios.

Premier Wielkiej Brytanii Johnson, który półtora miesiąca temu odwiedził Kijów, spotkał się z prezydentem Zełenskim. Jak donoszą teraz włoskie media, Johnson zaoferował Zelensky’emu nowy wielopaństwowy sojusz, który obejmie Wielką Brytanię, Łotwę, Litwę, Estonię i Polskę, jakby był to alternatywa dla UE.

„W tej chwili postrzegam to jako próbę znalezienia formatów obecności Ukrainy w Europie lub w regionie po wojnie” – powiedziała LNK Dovilė Jakniūnaitė, profesor VU TSPMI.
Pod koniec czerwca Ukraina zamierza wziąć udział w szczycie UE, aby zadecydować o statusie kraju kandydującego.

Eksperci twierdzą, że negatywna odpowiedź może skłonić ją do zbudowania nowego sojuszu.

„To, czego chce i prawdopodobnie chce Ukraina, to gwarancje – zarówno bezpieczeństwa, jak i ekonomiczne. Pytanie brzmi, ile na przykład Wielka Brytania będzie skłonna dać” – skomentował D. Jakniūnaitė.

Taki związek, zdaniem włoskich dziennikarzy, zrzeszałby państwa, które nie ufają Brukseli.
„To właśnie wtedy do nas dotarło. To nie przypadek, że mówimy o UE i NATO jako o fundamentalnie unikalnych podmiotach pod względem zdolności do życia i mobilizacji różnych państw” – powiedział Linas Kojala, dyrektor Ośrodka Studiów Europy Wschodniej. (RESC).

Zjednoczyłaby również państwa, które nie popierają wezwania dużych krajów, takich jak Niemcy i Francja, do pokoju z Rosją.

„Gdyby Ukraina naprawdę mogła zbudować wokół siebie wspólnotę dwustronnych traktatów o bezpieczeństwie, która obejmowałaby Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Polskę i być może Turcję, taka wspólnota byłaby bardzo silna i skuteczna pod względem bezpieczeństwa, z udowodnionym potencjałem militarnym Ukrainy w bardzo heroicznym bitew”, powiedział LNK. skomentował były premier Andrius Kubilius, eurodeputowany.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *