Ponieważ wojna się nie kończy, uchodźcy będą potrzebować coraz więcej pieniędzy – Respublika.lt

1 zdjęcie

Choć wielu Ukraińców mieszka na Litwie, największe wyzwanie jest w Polsce. Zdjęcie EPA-Elta.

Spotkanie ministra finansów Gintarė Skaistė z komisarzem UE Johannesem Hahnem, szefem budżetu i administracji, dotyczyło wsparcia finansowego dla Ukrainy oraz potrzeby stworzenia dodatkowych instrumentów finansowych dla krajów UE przyjmujących ukraińskich uchodźców wojennych.

„W kontekście wojny Rosji z Ukrainą Litwa jest jednym z krajów, w których występują największe napływy uchodźców. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby odpowiednio dostosować się do Ukraińców uciekających przed wojną i przeznaczamy na to zasoby. aby sprostać temu wyzwaniu, konieczne jest zmobilizowanie dodatkowych zasobów na szczeblu UE poprzez stworzenie nowego tymczasowego instrumentu finansowego.

Ta sytuacja wymaga konkretnej solidarności europejskiej, aby najbardziej dotknięte kraje Wspólnoty nie stawiły czoła samemu temu wyzwaniu, a ciężar finansowy był proporcjonalnie dzielony – zauważyła minister finansów G. Skaistė.

Dyrektor Departamentu Migracji Evelina Gudzinskaitė powiedziała „Vakaro žinia”, że wspieramy uchodźców wojennych ze środków własnych i unijnych.

„Początkowo wszyscy myśleli, że wojna wkrótce się skończy. Jeśli jednak potrwa dłużej, to przyznana na rok ochrona tymczasowa będzie musiała zostać przedłużona – będzie to wymagało decyzji politycznej. To oczywiste: jeśli sytuacja się utrzyma, liczba uchodźców może jeszcze wzrosnąć i potrzebne będą dodatkowe fundusze” – powiedziała E. Gudzinskaitė.

Według niej ostatnio nieco zmniejszył się napływ ludzi uciekających przed wojną na Litwę – średnio 100 uchodźców dziennie. W sumie na dziś przyjęliśmy około 59 000. Ukraińcy.

Z kolei na nieformalnym spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych UE w Czechach minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė zwróciła uwagę ministrów na konieczność dostosowania prawa i unijnej polityki migracyjnej do obecnych i przyszłych wyzwań. „Białoruś, podobnie jak Rosja, nieustannie poszukuje nowych dróg nielegalnej migracji do UE, a zmiany w europejskim prawodawstwie są opóźnione. Opóźnianie decyzji staje się bronią w rękach wrogich reżimów. Tylko skuteczna ochrona granic zewnętrznych, wiedząc, kto przyjeżdża do UE i w jakim celu, wyłączne regulacje prawne dotyczące polityki migracyjnej i azylowej pozwolą nam przeciwdziałać atakom hybrydowym – powiedział minister.

Zauważyła, że ​​Litwa ogranicza swobodę przemieszczania się większości nielegalnie przybyłych migrantów, aby zapobiec wtórnemu przemieszczaniu się do UE.

„Uznaliśmy to za naszą odpowiedzialność i obowiązek wobec innych państw członkowskich UE. Jednak po wysłuchaniu wielu krytyki i interpretacji Trybunału Sprawiedliwości UE nie stosujemy już ograniczeń swobody przemieszczania się w absolutnej większości Powiem tylko tyle – teraz nasze ośrodki noclegowe szybko się opróżniają – powiedział minister.

Zdaniem E. Gudzinskaitė UE rozumie ten problem, bo mierzą się z nim wszystkie państwa chroniące zewnętrzną granicę UE.

„Grecja, Włochy raz się z tym zmierzyły, w zeszłym roku Litwa, Polska, Łotwa doświadczyły napływu nielegalnych migrantów. Dlatego Litwa podnosi tę kwestię w oparciu o swoje doświadczenia z lat. i wykorzystywane jako atak na państwo.A takie ataki są możliwe w przyszłości.Niestety w prawie UE nie ma instrumentu umożliwiającego reakcję na te ataki bez naruszania wymogów UE.

Litwa proponuje: jeśli zostanie ogłoszony stan wyjątkowy, a napływ migrantów jest nienormalny, co najmniej zagrażający porządkowi publicznemu, musi istnieć instrument prawny, który zaostrzy liberalne zasady azylowe stosowane w UE. Musi istnieć możliwość ograniczenia liczby miejsc, w których można złożyć wniosek o udzielenie azylu, ustalenia dłuższych terminów rozpatrywania wniosków nieuzasadnionych, aby mieć więcej możliwości skuteczniejszej walki z osobami ubiegającymi się o azyl nieuzasadnionymi. Tego brakuje w UE” – wyjaśniła E. Gudzinskaitė.

Przy okazji rząd przygotował projekt implementacji zatwierdzonego trzy lata temu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady, którego celem jest wzmocnienie walki z przestępczością, w szczególności z przestępczością zorganizowaną i terroryzmem. Projekt przewiduje stworzenie scentralizowanego systemu ustalania wyroków skazujących obywateli państw trzecich i bezpaństwowców. Będzie gromadzić dane osobowe obywateli państw trzecich i bezpaństwowców skazanych w państwach członkowskich UE, w tym dane o odciskach palców i wizerunku twarzy. Ma pomóc w ustaleniu, czy ktoś, kto przybył do UE i twierdzi, że nie ma dokumentów, nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.

To prawda, według E. Gudzinskaitė jest to tylko baza danych UE.

„To baza danych wyroków skazujących w Unii Europejskiej. Nie będzie w niej danych o wyrokach skazujących w Stanach Zjednoczonych czy Egipcie” – wyjaśnił szef departamentu migracji.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *