Polski premier Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek pomoc o wartości kilku milionów euro dla dzielnic dotkniętych huraganem „Borys”.
„Obecnie zabezpieczyliśmy rezerwę w wysokości miliarda złotych (233 mln euro) dla obszarów i osób dotkniętych powodzią” – powiedział dziennikarzom Tusk.
„Od dzisiaj każdy, kto dotknie powódź (…) i mówię tu o powodziach, zawalonych budynkach, zalanych garażach, zagubionych samochodach, stratach związanych z powodziami (…) będzie mógł łatwo ubiegać się o środki” – dodał.
Nad Polską szaleje burza „Borys”, która niesie ze sobą ulewne deszcze nad Europą Środkową i Wschodnią. Od zeszłego czwartku w niektórych częściach Austrii, Czech, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji wiał silny wiatr i niezwykle ulewne deszcze.
W poniedziałek policja poinformowała, że w wyniku burzy, która nadeszła w Polsce, zginęły cztery osoby.
„Na obszarach dotkniętych katastrofą zginęły cztery osoby” – powiedziała AFP rzeczniczka polskiej policji Katarzyna Nowak, dodając, że dokładne przyczyny ich śmierci nie są jeszcze znane.
Co najmniej 14 osób zginęło, kilka innych uznano za zaginione, a miliony ewakuowano ze swoich domów po tym, jak burza Boris nawiedziła Europę Środkową i Wschodnią, powodując ulewne deszcze i powodzie.
„Ekstremalny gracz. Popkulturowy ninja. Nie mogę pisać w rękawicach bokserskich. Bacon maven. Namiętny badacz sieci. Nieprzepraszający introwertyk.”