Polski parlament utorował drogę do referendum w sprawie europejskiego kompromisu azylowego i trzech innych kwestii. Odpowiednią propozycję rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zatwierdziła w czwartek większość 233 z 452 parlamentarzystów. Parlament będzie teraz musiał sformułować uchwałę w sprawie referendum i zatwierdzić ją większością głosów. Należy to zrobić później w czwartek.
Rząd PiS chce, aby wybory parlamentarne odbyły się 15 października. przeprowadzić referendum w sprawie czterech pytań. Jedno z nich wiąże się z kompromisem UE w sprawie azylu i obowiązku przyjmowania uchodźców. Mówiąc dokładniej, pytanie powinno brzmieć: „Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki w ramach mechanizmu obowiązkowego przyjmowania, którego żąda europejska biurokracja?” Wynik referendum nie będzie miał wpływu na proces decyzyjny w UE.
Ministrowie spraw wewnętrznych UE zgodzili się na początku czerwca w sprawie reformy polityki azylowej. Stanowi to, że przyjmowanie uchodźców w przyszłości nie będzie dobrowolne, ale obowiązkowe. Kraje, które nie chcą przyjąć uchodźców, powinny zapłacić odszkodowania. Rząd polski jest temu przeciwny.
Pozostałe kwestie planowanego referendum dotyczą prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, podniesienia wieku emerytalnego i wzmocnienia granicy z Białorusią.
„Ewangelista kulinarny. Miłośnik podróży. Namiętny gracz. Certyfikowany pisarz. Fan popkultury”.