Zostało to ogłoszone w związku z narastającym napięciem wokół uwięzionego na Białorusi wybitnego dziennikarza polskiego pochodzenia.
Attaché obrony białoruskiej ambasady wkrótce opuści Warszawę – poinformował w rozmowie z PAP rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina.
L. Jasina powiedziała, że działania te zostały podjęte w odpowiedzi na fakt, że w ostatnim czasie Białoruś wysłała do Gardin polskiego oficera łącznikowego oraz dwóch pracowników polskiego konsulatu.
Stosunki dwustronne między sąsiednimi krajami są już napięte ze względu na poparcie prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki dla rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainie. Stosunki białorusko-polskie otrzymały w tym miesiącu kolejny cios, kiedy sąd w Mińsku skazał znanego dziennikarza Andrzeja Poczobuta na osiem lat więzienia.
8 lutego sąd skazał 49-letniego A. Poczobutę za naruszenie bezpieczeństwa narodowego Białorusi i „podżeganie do niezgody”. W 2020 roku Poczobut obszernie pisał o masowych protestach antyrządowych, które nastąpiły po kontrowersyjnej reelekcji Łukaszenki w głosowaniu, które zdaniem opozycji i krajów zachodnich zostało sfałszowane.
Dziennikarz został zatrzymany w marcu 2021 roku. W odpowiedzi na skazanie A. Poczobut w Polsce wstrzymał ruch na głównym przejściu granicznym kraju z Białorusią, Bobrownikach.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”