Sąsiednia Polska nie tylko wzmacnia bezpieczeństwo swoich granic, ale także zabiega o zdobycie broni nuklearnej. Zdjęcie z wiadomości Polsatu.

Ochrona granic jest wzmacniana w związku z możliwością rozmieszczenia na Białorusi jednostek prywatnej armii „Wagner”, choć Ministerstwo Obrony tego kraju poinformowało, że „muzycy” nie dotarli do obozów, do których zostali przydzieleni. Polacy wyślą na granicę tysiąc żołnierzy i 200 jednostek sprzętu wojskowego.

„Wzmacniamy nasze siły we wschodniej Polsce. Do Polski wschodniej zostanie przerzuconych 1 tys. żołnierzy i prawie 200 jednostek sprzętu wojskowego z 12. i 17. brygady zmechanizowanej” – czytamy w oświadczeniu.

Jednostki wojskowe pozostaną w Palenque, w regionie przygranicznym z Białorusią. Przegrupowania rozpoczęły się 8 lipca i w związku z tym ostrzeżono polskich kierowców, że drogi będą zapełnione pojazdami wojskowymi.

To już drugi raz w lipcu, kiedy Warszawa wzmocniła ochronę swojej granicy z Białorusią. Na początku tego miesiąca Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wysłało na granicę 500 funkcjonariuszy policji w związku ze wzrostem napięcia. Ustalono wówczas, że grupa ta dołączy do 5 tys. funkcjonariuszy straży granicznej i 2 tys. żołnierzy zapewniających bezpieczeństwo tej części granicy.

Polacy zaczęli wzmacniać swoje granice w obawie, że na Białorusi stacjonują jednostki prywatnej grupy wojskowej „Wagner”.

Prezydent kraju Andrzej Duda nazwał to negatywnym sygnałem dla Warszawy.

Ministerstwo Obrony Białorusi poinformowało, że planuje udostępnić „muzykom” kilka byłych miast wojskowych i pole namiotowe, ale problem nie został jeszcze ostatecznie rozwiązany.

Białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka zapewnił, że kraj nie będzie nikogo atakował, jednak w przypadku agresji na niego regularna armia i grupa „Wagnera” będą bronić kraju, jeśli wówczas znajdzie się on w republice.

Warszawa była także zaniepokojona transferem przez Moskwę broni nuklearnej do Mińska.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że obiekty niezbędne do rozmieszczenia taktycznych rakiet nuklearnych powinny zostać ukończone na początku lipca.

W kontekście ostatnich wydarzeń Warszawa zadeklarowała chęć przystąpienia do natowskiego programu nuklearnego „Nuclear Sharing”, który umożliwia rozmieszczanie broni nuklearnej w krajach, które jej nie posiadają.

Według Warszawy wzmocniłoby to bezpieczeństwo kraju.