Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Warszawa jest gotowa przekazać ukraińskim siłom zbrojnym amerykańskie myśliwce F-16, jeśli Stany Zjednoczone „dadzą zielone światło” – powiedział na konferencji prasowej.
Zapytany, czy Polska jest gotowa przekazać Ukrainie F-16, odpowiedział, że wiele będzie zależało od decyzji NATO.
„Tak jak było to już kilka miesięcy temu w ramach MiG-ów, tak i wszelkie inne uzbrojenie lotnicze będzie realizowane i prawdopodobnie przekazywane w porozumieniu z państwami NATO. Tu będziemy działać jedynie w pełnej koordynacji działań” – zapewnił. Morawieckiego.
Morawiecki zaznaczył, że choć wszystkie akcje pomocowe dla Ukrainy koordynowane są z NATO, to niektóre projekty są realizowane tylko dzięki polskim naciskom i porozumieniom ze Stanami Zjednoczonymi.
Jak dotąd na Zachodzie nie ma zgody co do przekazania Ukrainie samolotów bojowych nowej generacji. Przedstawiciele władz niemieckich kategorycznie odrzucają możliwość dostarczenia Ukrainie broni, która teoretycznie mogłaby zostać wykorzystana przez Ukraińców do ataków na rosyjskie miasta.
Premier Polski ogłosił w poniedziałek, że Warszawa zwiększy wydatki na obronę do 4 proc. produktu krajowego brutto (PKB), biorąc pod uwagę wojnę toczącą się na sąsiedniej Ukrainie.
„Wojna na Ukrainie zmusza nas do jeszcze szybszego uzbrajania się. Dlatego w tym roku podejmiemy bezprecedensowy wysiłek: 4 proc. PKB dla polskiej armii” – powiedział dziennikarzom Mateusz Morawiecki.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”