Polska rozpoczęła budowę nowoczesnego ogrodzenia elektronicznego wzdłuż swojej granicy lądowej z rosyjską enklawą Kaliningrad w celu monitorowania i zwalczania wszelkiej nielegalnej działalności – poinformował we wtorek polski minister spraw wewnętrznych.
Jesienią ukończone zostanie ogrodzenie o długości 210 km, które będzie wyposażone w 3000 całodobowych kamer monitorujących i czujników ruchu.
„Będziemy w pełni monitorować granicę z Rosją” – powiedział na konferencji prasowej Mariusz Kamińskis.
„Jestem przekonany, że będzie to najlepiej chroniona granica w UE” – powiedział.
Według przybliżonych szacunków projekt będzie kosztował 373 mln. zł (80,8 mln euro).
Członek UE Polska zbudowała już ogrodzenie z podobnym systemem nadzoru na swojej granicy z sojusznikiem Rosji Białorusią, aby powstrzymać masowy napływ nielegalnych migrantów.
Zachód uważa, że ta nielegalna migracja, która dotknęła także Litwę i Łotwę, jest organizowana przez Mińsk w celu destabilizacji regionu. Reżim białoruski temu zaprzecza.
Według danych polskiej straży granicznej i organizacji pozarządowych, choć Polska rozprawia się z migrantami próbującymi przedostać się do kraju z terytorium Białorusi, każdego dnia odnotowuje się około 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Wschodnie granice Polski z Rosją i Białorusią, które są jednocześnie zewnętrznymi granicami UE, będą „w pełni przygotowane”. [užkardyti] za jakąkolwiek nielegalną działalność związaną z sytuacjami kryzysowymi u naszych wschodnich sąsiadów” – powiedział Kamińskis.
W lutym Polska zainstalowała zapory przeciwczołgowe na drogach prowadzących do przejść granicznych z Obwodem Kaliningradzkim. W zeszłym roku postawiła tam ogrodzenie z drutu kolczastego.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”