Po tym, jak ceny paliw osiągnęły historyczne maksima, w Polsce rozpoczęły się protesty, a eksperci przewidują ich dalszy wzrost w związku z ogłoszonym przez UE embargiem na rosyjskie ropę – donosi portal EURACTIV.
Polscy kierowcy protestują przeciwko rosnącym cenom paliw. Zdjęcie EPA-Elta.
Ceny paliw w Polsce są obecnie najwyższe od 2000 roku. Litr najpopularniejszej benzyny A95 na stacjach benzynowych w całym kraju kosztuje średnio 7,62 zł (1,66 euro).
W niedzielę w mieście Belsko Biała kilku kierowców zablokowało stację paliw koncernu PKN Orlen, twierdząc, że ich samochody się zepsuły. Nie wpuszczali innych samochodów przez około godzinę. Protestujący odeszli, gdy właściciel stacji benzynowej wezwał policję.
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy rozszerzającą tzw. tarczę antyinflacyjną. Oznacza to, że obniżone stawki akcyzy wprowadzone w lutym na niektóre paliwa będą obowiązywać do końca lipca.
Eksperci przewidują jednak, że ceny paliw będą nadal rosły z powodu rosyjskiego embarga na ropę. Według nich cena benzyny A95 w Polsce wkrótce zbliży się do 8 złotych (ok. 1,7 euro) za litr.
Ostatnie wiadomości
Nie zgadzam się – porozmawiajmy o tym!
Żadnych obraźliwych komentarzy, ale niegrzeczne komentarze będą automatycznie usuwane bez przeprosin.
Respublika.lt zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy, które są niegrzeczne, niegrzeczne, nie na temat, podpisane cudzym nazwiskiem, sprzeczne z prawem, promujące spam lub nawołujące do przestępstw. Jeśli nawołujesz do przemocy, nienawiści rasowej, narodowościowej, religijnej lub innej, Twoje słowa mogą zamienić się w byka ważącego tonę po odlocie jak wróbel – na żądanie przekażemy Twoje dane służbom specjalnym Litwy.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”