Wszystkie wydarzenia niedzielnych mistrzostw Litwy w piłce nożnej są niczym w porównaniu ze skandalem, jaki miał miejsce dzień wcześniej na stadionie „Vėtros” w Wilnie podczas międzynarodowego meczu.
Pierwszy mecz drugiej rundy Pucharu Intertoto europejskich klubów piłkarskich, w którym naprzeciw siebie stanęły drużyny wileńskiego „Vėtros” i warszawskiej „Legii”, został przerwany po pierwszej połowie z powodu zamieszek wywołanych przez polskich kibiców piłkarskich.
W przerwie agresywni kibice „Legii” wtargnęli na stadion „Vētras”, łamali tablice reklamowe, rzucali bomby dymne i różne śmieci. Policja próbowała uspokoić chuliganów. Po ponad pół godzinie kibice opuścili stadion.
Po pierwszej kwarcie „Vētra” prowadziła 2:0. Bramki zdobyli L. Severinas (6 minut) i D. Milošeskis (45 minut).
Na stadionie „Vētras” zgromadziło się blisko trzy tysiące polskich kibiców piłki nożnej.
Ostateczną decyzję o wyniku meczu i dalszym udziale drużyn w turnieju podejmie jutro Unia Europejskich Związków Piłki Nożnej (UEFA).
W niedzielę rozegrano tylko dwa pierwsze mecze drugiej rundy Pucharu Intertoto: turecki zespół Trabzonspor rozgromił u siebie zawodników Shkoder Vllaznia (Albania) 6:0 (3:0) i Espo Honka (Finlandia). zremisował 2:2 (2:2) z „AaB Aalborg” (Dania).
Informacje o „Western Expressie”
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”