Polacy zaczynają uczyć się języka litewskiego. Co się stało






Na Uniwersytecie Wrocławskim, który ma ponad trzystuletnią historię i studiuje ponad 26 000 studentów, od 24 lat istnieje Centrum Studiów nad Językiem i Kulturą Litwy, powstał także klub „Labas”.


© Zdjęcie autorstwa autorów raportu. (Album osobisty)





Dołącz do zespołu technology.lt!

Darmowy grafik, zarobki, wiele ciekawych zajęć. Nie jest wymagane żadne doświadczenie, wystarczy zapał.

Zainteresowany? Wypełnij ten formularz!




„Sztuczna inteligencja nie zmieni chęci cudzoziemców do nauki języka litewskiego i poznania naszego kraju. Nie bójcie się technologii, ona będzie narzędziem, które pomoże Wam w nauce języków. Młodzi ludzie chcą się spotykać, żyć, podróżować i kochać. Pamiętam, że dwójka polskich studentów z Uniwersytetu Wrocławskiego, Aleksandra i Jakub Kubsowie, poznali się kilka lat temu na kursach języka i kultury litewskiej w Wilnie i ich pierwsze spotkanie odbyło się na Górze Giedymina. Pobrali się rok później i spędzili miesiąc miodowy na naszych wykładach. Niezwykłych historii jest wiele, coraz więcej obcokrajowców pragnie nauczyć się rzadkiego i mniej znanego języka. Dziś wiele osób mówi po angielsku, niemiecku, hiszpańsku lub jednym z języków skandynawskich, ale litewski pozostaje jednym z najrzadziej używanych języków” – mówi Vilma Leonavičienė, dyrektor Centrum studiów litewskich i programów międzynarodowych na Uniwersytecie Vytautasa Magnusa (VDU).


Ponad 50 polskich uczniów uczy się języka litewskiego




na Uniwersytecie Wrocławskim, który ma ponad trzystuletnią historię i który studiuje ponad 26 000 studentów, od 24 lat istnieje Centrum Studiów nad Językiem i Kulturą Litwy, powstał także klub „Labas”. Co roku na tej uczelni języka litewskiego uczy się około 50 studentów studiów licencjackich, magisterskich i doktoranckich.


„Niektórzy przyjeżdżają ze względu na swoje litewskie korzenie: dziadkowie uczniów wyemigrowali do Polski w czasie wojny, więc chcą poznać język swoich przodków i odkryć ten kraj. Inni interesują się samą Litwą”, np. studiują dziennikarstwo lub dyplomacji i analizują nasze dwustronne stosunki w swojej pracy naukowej. Trzeci to poligloci, znają kilka języków obcych i chcą nauczyć się innego, rzadszego języka. Łapią bakcyla językowego” – wyjaśnia dr Tatiana Vologdina.






Często studenci studiujący język litewski na Uniwersytecie Wrocławskim przyjeżdżają na Litwę, gdzie poznają historię i kulturę naszego kraju, uczęszczają na seminaria, uczestniczą w kursach i obozach. „Wielu studentów przyjeżdża na półroczne studia magisterskie lub doktoranckie i aktywnie zanurza się w życiu Wilna. Odwiedza biblioteki, gdzie w archiwach znajduje niezbędną literaturę naukową, zakochuje się w kuchni litewskiej – zeppeliny, zimne bary, ziemniaki – znajduje swoje ulubione miejsca – Górę Trzech Krzyży, Zarzecze, gołębniki Naujamiestis” – mówi dr T. Vologdina.


W Kongresie od sztucznej inteligencji po tańce narodowe


Więcej niż jeden polski student studiował lub uczestniczył w letnich kursach języka i kultury litewskiej VMU w Kownie i Wilnie. Jak twierdzi Vilma Leonavičienė, organizatorka kursu, fascynują ją Polaki, które nie tylko uczą się języka litewskiego, ale także piszą artykuły naukowe na temat stosunków litewsko-polskich, procesów politycznych czy zostają tłumaczami.






W dniach 27-29 maja na Uniwersytecie Wrocławskim odbędzie się VII Międzynarodowy Kongres Litwinistów, w którym weźmie udział ponad 60 naukowców, badaczy, ekspertów edukacyjnych z Litwy, Polski i ośrodków nadbałtyckich krajów europejskich.


„Przede wszystkim jest to wydarzenie odbywające się co dwa lata od 2013 roku i skierowane do osób zainteresowanych językiem, kulturą, historią, polityką i relacjami między sąsiednimi narodami litewskimi. Kongres zaprojektowaliśmy wspólnie z Tatjaną Vologdiną, która pracuje na Uniwersytecie Wrocławskim. Co roku Tatjana gromadzi duże grupy uczących się języka litewskiego, dlatego kongres staje się doskonałą okazją do spotkania naukowców i osób publicznych z ośrodków studiów litewskich i bałtyckich z całego świata, aby uczcić przeprowadzone w nich studia litewskie naszego sąsiada W tym roku porozmawiamy także o sztucznej inteligencji – czy zmieni nasz język – oraz popularności Litwy i Kowna, mostach tożsamości, UNESCO i zbliżającym się Festiwalu Piosenki. Z Wilna pochodzi zespół tańca ludowego „Ainiai”. przygotowała program wieczoru tanecznego i będzie uczyć wszystkich naszych tańców narodowych” – mówi V. Leonavičienė.







Według organizatora kursów języka i kultury litewskiej na VDU Wilno i Wrocław dzieli ponad 680 kilometrów, czasem trudno uwierzyć, że to polskie miasto to mała litewska wyspa. „Polacy, którzy nauczyli się języka litewskiego i go chronią, stają się ambasadorami naszego kraju. W miarę możliwości musimy opowiadać światu o postępie edukacyjnym i technologicznym naszego kraju, wprowadzać nowe osiągnięcia badawcze i naukowe. Co więcej, coraz częściej nie interesuje nas koszykówka, ale język litewski, osiągnięcia naukowe i kulturalne – wyjaśnia Vilma Leonavičienė, dyrektor Centrum Studiów Litewskich i Programów Międzynarodowych na VDU.

Podziel się z przyjaciółmi

Autoryt. prawa: www.technologijos.lt

uwagi

Brinley Hamptone

„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *