W 38. minucie sędzia po weryfikacji VAR podyktował rzut karny dla Polski po wątpliwym faulu bramkarza Lionela Messiego.
L.Messi wstał, by sam wykonać rzut karny, ale Wojciech Szczęsny odgadł, gdzie uderzy Argentyńczyk iw imponujący sposób obronił rzut karny.
W pierwszej połowie W. Szczęsny zablokował łącznie 9 strzałów, a Polacy ani razu nie dotknęli pola bramkowego.
Gol wpadł do bramki Polaków w 46 minucie. Dopiero na początku drugiej połowy po podaniu Nahuela Moliny z prawego skrzydła Alexisa MacAllistera kopnął piłkę w dolny róg bramki.
W 61. minucie znakomitą okazję na zdobycie drugiego gola miał A.Mac Allister, ale pewny siebie grał W.Szczesny, który z około 11 metrów przechwycił strzał przeciwnika.
Wreszcie w 68 minucie wynik wyniósł 2:0. Juliana Alvareza po wejściu w pole karne popisał się świetnym strzałem w prawy górny róg bramki.
W drugiej minucie doliczonej przez sędziego Nicolas Tagliafico podaje piłkę nad polskim bramkarzem, ale Jakub Kiwior wybija piłkę poza linię bramkową.
Pierwsze miejsce w grupie zajęła Argentyna, która zgromadziła 6 punktów. Tymczasem reprezentacje Polski i Meksyku zakończyły fazę grupową z czterema punktami, ale najlepszy bilans bramkowy pozwolił Polakom awansować do 1/8 finału.
Arabia Saudyjska zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 3 punktów.
Mistrzostwa Argentyny zaczęły się wyjątkowo źle. Jeden z faworytów turnieju, przegrał 1: 2 z Arabią Saudyjską w pierwszym meczu, ale potem wygrał 2: 0 z Meksykanami.
W pierwszym meczu Polska zremisowała z Meksykiem 0:0, aw drugim pokonała Arabię Saudyjską 2:0.
„Certyfikowany fan sieci. Przedsiębiorca. Entuzjasta muzyki. Introwertyk. Student. Zły pisarz.”