Młody zawodnik E. Šalkovskis, reprezentujący klub sportowy „Sparta gym” w kategorii półciężkiej, dzielnie wejdzie na drugi stopień rozgrywek KOK na arenie „Jeep”, mierząc się z gwiazdą polskich sztuk walki Michałem Walczakiem.
E. Šalkovskis trenował w swoim klubie i zdobywał doświadczenie u gwiazd KOK, takich jak Sergejus Maslobojevas czy Henrikas Vikšraitis. Za kulisami tego sportu już teraz mówi się, że to właśnie ten utalentowany zawodnik ma ogromne szanse w przyszłości dorównać popularnością i charyzmą ulubieńcowi publiczności S. Maslobojevowi. Dlatego niezwykle interesujące jest śledzenie ewolucji tego młodego zawodnika na ringu. Bez względu na to, jak potoczy się obecnie szczególnie świetlana przyszłość Edvinsa, Litwin może użyczyć swojej odwagi i uporu, by wygrać z każdym ze swoich przeciwników. Lista litewskich trofeów obejmuje tytuł mistrza świata K-1 i WAKO Kickboxing, całą masę zwycięstw w litewskich i międzynarodowych turniejach kickboxingu.
Edvinas mówi o zbliżającej się walce z zaciekłym Polakiem Panem Walczakiem, który ma jak dotąd większe doświadczenie w zawodowych walkach: „Zawsze mówię, że wygram”.
Polski zawodnik M. Walczak, zapytany o zbliżającą się walkę z Litwinem, niewiele powiedział: „Ponieważ mój pierwszy debiut w turnieju KOK nie wyszedł na moją korzyść, teraz przygotowuję się na wszystko. udowodnić wszystkim wokół mnie, że jestem godny szansy walki o pas mistrzowski KOK w przyszłości.” Dlatego pokonam wszystkich przeciwników, którzy staną mi na drodze”.
Tej pamiętnej nocy, do którego z tych wojowników los zwróci się twarzą, a do kogo odwróci się plecami? Czy Polakowi uda się spełnić swoje groźby? Odpowiedzi na te pytania poznamy wkrótce – już za niecałe dwa tygodnie.
Więcej informacji o zbliżającym się turnieju www.bushido.lt.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”