„Jest oczywiste, że stale wspieramy Ukrainę, która broni się przed rosyjską agresją. Jednak naszym najważniejszym obowiązkiem jest dbanie o interesy Rzeczypospolitej Polskiej. Dlatego też, aby bronić rynku wewnętrznego i unijnego rynku europejskiego, należy zaczyna się od nas. My także pragniemy uznać prawdę historyczną w stosunkach między państwami” – odpowiedział A. Duda.

Prezydenta zapytano także o uwagi szefa Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacziusa, że ​​Kijów niewystarczająco ceni polską pomoc. „Minister nie żądał, aby nasi ukraińscy przyjaciele codziennie mówili w mediach: «Dziękuję, dziękuję, dziękuję». Bardzo często słyszymy to od zwykłych ludzi i bardzo to doceniamy. Oczekujemy jednak od władz ukraińskich pewnego zrozumienia w pewnych kwestiach, aby zrozumiały, że my też mamy swoje interesy i obowiązki.” – powiedział A. Duda.

Prezydent przyznał, że z tym zrozumieniem „wszystko się zgadza”. „Nie zapominamy, że ich sytuacja jest wyjątkowa. Dlatego czasami musimy im powiedzieć: rozumiemy, że jesteście w trudnej sytuacji, ale nie zapominajcie, że my też mieszkamy w pobliżu i że też mamy zobowiązania wobec polskiego społeczeństwa, ” on dodał.