22 stycznia premier Donald Tusk odbył pierwszą podróż zagraniczną po utworzeniu nowego polskiego rządu. odwiedził Kijów, aby potwierdzić, że Ukraina pozostaje najwyższym priorytetem bezpieczeństwa Warszawy. Jego spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i ukraińskim rządem miały na celu pokazanie, że stosunki między Warszawą a Kijowem wyszły z kryzysu 2023 r. w drugiej połowie, kiedy Polska była zaangażowana w wybory powszechne i tworzenie rządu. Wizyta nie miała wyłącznie charakteru symbolicznego. Zapowiedział także uruchomienie nowego programu pomocy wojskowej dla Ukrainy i plany rozpoczęcia wspólnej produkcji broni.
W grudniu 1991 roku Polska jako pierwszy kraj oficjalnie uznała niepodległość Ukrainy po upadku Związku Radzieckiego. Warszawa uważa, że niezależność Ukrainy od Rosji jest kluczowa dla jej bezpieczeństwa, a wszystkie polskie rządy wyraziły swoje zaangażowanie na rzecz bezpieczeństwa narodowego, integralności terytorialnej i integracji zachodniej Ukrainy.
Warszawa jest zagorzałym obrońcą interesów Ukrainy zarówno w Unii Europejskiej, jak iw ramach Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO). Od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej w 2004 roku Polska przoduje w różnorodnych inicjatywach unijnych mających na celu wzmocnienie stosunków z Ukrainą. Polska i Szwecja stały na czele unijnego programu Partnerstwa Wschodniego zapoczątkowanego w 2009 roku, mającego na celu zbliżenie Ukrainy, Białorusi i innych byłych republik radzieckich do bloku.
Po zakrojonej na szeroką skalę rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w kwietniu 2023 r. minister spraw zagranicznych Polski Zbigniew Rau wygłosił w Sejmie ważne przemówienie dotyczące polityki zagranicznej, w którym podkreślił, że Warszawa będzie zabiegać o to, aby Ukraina szybko przystąpiła do NATO i Unii Europejskiej: „ To jest najważniejszy interes egzystencjalny Polski. Bezpieczna Ukraina to bezpieczna Polska i spokojna Europa. „Dlatego Polska jest sojusznikiem Ukrainy w obronie pokoju i zapobieganiu rosyjskiemu imperializmowi.” Tusk powtórzył to fundamentalne stanowisko w Kijowie, mówiąc, że nawet gdyby w Polsce istniały partyzanckie konflikty polityczne, „nie ma zdania na temat wspierania Ukrainy… ponieważ nasze bezpieczeństwo jest również zagrożone… nie ma nic ważniejszego niż wspieranie Ukrainy”.
Ustępujący rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS) wniósł znaczący wkład w bezpieczeństwo Ukrainy i jej obywateli. Polska była największym darczyńcą Ukrainy w 2023 r. – łącznie z kosztami uchodźców, pomoc dwustronna wyniosła 2,4 proc. PKB. Do września 2023 r. Polska była domem dla prawie miliona ukraińskich uchodźców, a Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju podała, że Polska ma najwyższy wskaźnik zatrudnienia ukraińskich uchodźców spośród 12 objętych badaniem krajów.
Głównym zwolennikiem członkostwa Ukrainy w NATO była Warszawa. Uważa, że członkostwo Ukrainy w Sojuszu, a także własna modernizacja wojskowa będą miały kluczowe znaczenie dla zapewnienia skutecznego środka odstraszającego wobec rosyjskich planów inwazji. Warszawa pomogła także Ukrainie rozwinąć umiejętności jej gwardii narodowej, straży granicznej i służb wywiadowczych, aby spełniały standardy euroatlantyckie.
Po rosyjskiej inwazji w 2022 r. Warszawa dostarczyła Ukrainie większość broni z czasów sowieckich, a także nowocześniejsze zaopatrzenie, w tym czołgi, haubice, artylerię i drony. Polska stała się głównym centrum logistycznym Ukrainy, przez który przewożono większość zagranicznej broni. Była gospodarzem międzynarodowego szkolenia dla ukraińskich żołnierzy i była siłą napędową utworzenia misji pomocy wojskowej UE mającej wspierać Ukrainę. Warszawa odegrała zdecydowaną rolę w powstaniu międzynarodowej koalicji krajów, która przekazała Ukrainie czołgi Leopard, była także jednym z organizatorów koalicji 11 krajów Zachodu, która podjęła się szkolenia ukraińskich pilotów na myśliwcach F-16.
Stosunki między Kijowem a Warszawą pogorszyły się w okresie poprzedzającym wybory w Polsce w październiku 2023 r., głównie w wyniku sporów dotyczących napływu tańszych ukraińskich produktów rolnych, które zmniejszyły dochody polskich rolników. Kolejnym punktem napięcia są europejskie przepisy transportowe, które stworzyły nieuczciwą konkurencję z polskimi ciężarówkami. Spory doprowadziły do blokad granic po stronie polskiej.
Choć spory dotknęły wszystkich sąsiadów Ukrainy, sytuacja w Polsce była szczególnie trudna, gdyż sektor rolniczy jest jednym z głównych zwolenników PiS. Spór został częściowo rozstrzygnięty w styczniu, kiedy unijny komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis zapowiedział, że Bruksela podejmie kroki mające na celu kontrolę napływu produktów rolnych z Ukrainy, jeśli zagrozi ona podcięciem cen w Polsce i innych sąsiadujących krajach UE.
Podczas wizyty w Kijowie Tusk osiągnął porozumienie z Zełenskim, aby całkowicie rozwiązać spór między ich krajami w sprawie transportu zbóż i ładunków. Kijów zaproponował mechanizm kontroli eksportu produktów rolnych zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej. Premier Ukrainy Denys Chmyhal zapowiedział, że Warszawa i Kijów planują wprowadzenie wspólnej kontroli granicznej i celnej, wymianę celnych baz danych, rozbudowę i modernizację wszystkich przejść granicznych. Tusk mianował także byłego wiceministra spraw zagranicznych i obecnego posła Pawła Kowala na upoważnionego przedstawiciela rządu do wspierania odbudowy Ukrainy.
Rząd Tuska ma szansę wzmocnić centralną rolę Warszawy w zabezpieczeniu Ukrainy w miarę poszerzania swoich wpływów w Unii Europejskiej. Tusk był przewodniczącym Rady Europejskiej (2014–2019) i Europejskiej Partii Ludowej (2019–2022) i cieszy się dużym szacunkiem w wielu stolicach UE. Podczas wizyty w Kijowie Tusk potwierdził, że Polska przystępuje do gwarancji bezpieczeństwa G7. Obejmuje to wieloletnią umowę o zapewnieniu „szybkiej i trwałej” pomocy dla obronności Ukrainy, obejmującej wymianę danych wywiadowczych, cyberbezpieczeństwo, szkolenia medyczne i wojskowe oraz współpracę z przemysłem obronnym. Warszawa i Kijów planują także utworzenie wspólnej grupy konsultacyjnej, która będzie wspierać postęp Ukrainy na drodze do członkostwa w UE i NATO. Warszawa zamierza aktywnie działać przed szczytem NATO w Waszyngtonie w dniach 9–11 lipca, aby przekonać swoich sojuszników, że członkostwo Ukrainy w NATO ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa europejskiego.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”