Nowe kłamstwo: zapowiedź radioaktywnej chmury pokrywającej część Polski

kłamstwa zaczął się rozprzestrzeniać oraz strona, która wcześniej rozpowszechniała dezinformację bukimevieningi.lt

Pojawił się we wtorek wieczorem z wiadomością nie opartą na faktach o wzroście promieniowania tła.

Piki promieniowania wykryto we wschodniej Polsce. W Lublinie urządzenia pomiarowe zarejestrowały nagły wzrost poziomu bizmutu 6-7 razyzamieszczone w fałszywym poście.

Jednak to nieprawda. Tło promieniowania na kontynencie pozostaje niezmienione.

Fala dezinformacji niepokoi mieszkańców

„Zdajemy sobie sprawę z tej dezinformacji, kilku mieszkańców już się o to wnioskowało. Jednak wszystko, co napisano w publikacji, nie jest prawdą.

Nie doszło do uwolnienia materiału radioaktywnego do środowiska, a promieniowanie tła nie uległo zmianie.

Nie ma absolutnie żadnego zagrożenia ze strony zwiększonego promieniowania w środowisku” – 15 minut skomentował Paulius Ruželė, kierownik działu zarządzania wypadkami i szkolenia Centrum Ochrony przed Promieniowaniem.

Ekspert dodał, że to samo kłamstwo obaliły ukraińskie instytucje, więc mieszkańcy Litwy nie powinni się martwić.

Na pytanie, czy bezpodstawnie przestraszeni mieszkańcy mogą zaszkodzić swojemu zdrowiu, jeśli spożyją dostępne tabletki jodku potasu, specjalista odpowiedział przecząco.

„Na pewno nie zaszkodzi zdrowiu. Nie ma jednak powodu, aby teraz ich używać, ponieważ tabletki z jodkiem potasu stosuje się tylko w przypadkach rozprzestrzeniania się radioaktywnego jodu w środowisku. , co zdarza się tylko podczas awarii w elektrowniach jądrowych” – zapewnił. specjalista.

Ekspert dodał, że nawet gdyby zdarzył się wypadek w jednej z elektrowni jądrowych na Ukrainie, to są one zbyt daleko, by sięgać po tabletki z jodkiem potasu.

Według niego jedynym przypadkiem, w którym mieszkańcy naprawdę musieliby skorzystać z otrzymanych wcześniej tabletek, byłby wypadek w elektrowni Astravos, ale jak dotąd nie otrzymano żadnych informacji wskazujących, że może to nastąpić.

Specjalista podkreślił, że epoka sowiecka już się skończyła i że ludność zostanie poinformowana w obliczu cienia katastrofy.

„Udzielilibyśmy zaleceń, jak postępować w takim przypadku. Jesteśmy otwarci. Działające na Litwie stacje mierzące poziom promieniowania jonizującego są ogólnodostępne. Każdy mieszkaniec Litwy może to zobaczyć” – wyjaśnił Ružele.

Zdjęcie 123RF.com/Associative Zdjęcie

Dezinformacja szerzy się również na Ukrainie

Oficjalny kanał Telegram Sił Zbrojnych Ukrainy również zaprzeczony podobne kłamstwo.

„Kanały Telegramu wroga rozpoczęły kampanię dezinformacyjną, informując o rzekomym„ znaczącym wzroście poziomu promieniowania w regionie Chmielnickiego ”po rosyjskim bombardowaniu kluczowej infrastruktury na tym obszarze”.

Ostrzegamy, że informacje o wzroście poziomu promieniowania w obwodzie chmielnickim nie odpowiadają rzeczywistości, co podkreśla administracja państwowa obwodu chmielnickiego, która przeprowadziła odpowiednie pomiary tła promieniowania” – informują Ukraińcy.

Publikację przygotowano w 15 minut we współpracy z Metąktórego celem jest powstrzymanie rozprzestrzeniania się wprowadzających w błąd wiadomości w sieci społecznościowej. Przeczytaj więcej o programie i jego zasadach – tutaj.

Averill Burkee

"Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *