Niemcy ogłosiły w środę, że zaostrzą kontrole graniczne z Polską i Czechami, ponieważ Berlin stara się ograniczyć wzrost nielegalnej imigracji.
Policja federalna „przeprowadzi dodatkowe, elastyczne i ukierunkowane kontrole na szlakach przemytu ludzi na granicy z Polską i Czechami” – powiedziała minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser.
Ponieważ w ostatnich miesiącach wzrosła liczba osób nielegalnie wjeżdżających do Niemiec, Faeser znajduje się pod coraz większą presją, aby zaostrzyć kontrole.
W okresie od stycznia do sierpnia tego roku policja federalna wykryła, że do Niemiec nielegalnie wjechało 70 000 753 osób, co stanowi prawie 60 proc. więcej niż o tej samej porze roku ubiegłego.
Napływ imigrantów ponownie wywołał w Niemczech debatę na temat najlepszego sposobu kontrolowania imigracji, co przypomina kryzys migracyjny z 2015 r., kiedy do kraju napłynęły dziesiątki tysięcy ludzi.
W ostatnich miesiącach Niemcy zwiększyły już liczbę policji prowadzącej akcje poszukiwawcze na obszarze przygranicznym, w związku ze wzrostem liczby migrantów.
„Moim celem jest wywarcie jak największej presji na przemytników i ochrona ludzi” – powiedział Faeser.
Minister Spraw Wewnętrznych poruszył ostatnio możliwość wprowadzenia stałych kontroli na granicy z Polską i Czechami, podobnie jak ma to już miejsce na granicy z Austrią.
Wszystkie należą do Unii Europejskiej i strefy Schengen.
W strefie Schengen odnowienie kontroli granicznych jest dozwolone jedynie w wyjątkowych przypadkach, o czym należy poinformować Brukselę przed ich wprowadzeniem.
N. Faeser stwierdziła, że nie wyklucza możliwości wprowadzenia w przyszłości stałych kontroli, jeżeli nowe rozwiązania okażą się niewystarczająco skuteczne.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”