Ścieżki kariery Sirvydžių zejdą się w przyszłym sezonie.
Starający się o dołączenie do reprezentacji Litwy Deividas Sirvydis podpisał w zeszłym tygodniu kontrakt z klubem Poniewież, a jego ojciec Virginijus Sirvydis wyjechał w czwartek do Polski.
49-letni specjalista od koszykówki podpisał kontrakt z Eneą Zastal z Zelionu Guro i od czwartku rozpoczyna pracę w reprezentacji sąsiedniego kraju.
W ten sposób V.Sirvydis żegna się z klubem „Cbet” z Jonavas, w którym w zeszłym sezonie pracował jako asystent Virginijusa Šeškausa.
Choć koszykarze Jonava osiągnęli niespotykane dotąd w klubie wyżyny, docierając do finału Pucharu Króla Mindaugasa i zajmując czwarte miejsce w mistrzostwach „Betsafe-LKL”, tego lata w klubie nie ma zbyt wielu wiadomości.
„Myślałem o pozostaniu, ale nie znalazłem porozumienia z zarządem klubu” – powiedział V. Sirvydis.
W drużynie Zeliony Gury będzie asystował szefowi zespołu Davidowi Dedkowi – ten pracujący od dwudziestu lat w Polsce Słoweńc zastąpił przeniesionego do „Śląska” Wrocław Olivera Vidina.
Klub Enei Zastal w zeszłym sezonie zajął dziewiąte miejsce w polskiej lidze, ale pięciokrotnie zwyciężał w kraju.
„Rosnąca i wzmacniająca się liga, dużo sportowej koszykówki kontaktowej – będzie ciekawie” – V. Sirvydis powiedział o nowych wyzwaniach.
Sam przez długi czas był koszykarzem wileńskiego „Sakalų”, grając w koszykówkę podróżował także do kilku zagranicznych klubów, ale do tej pory pracował jako trener na Litwie.
Zaczynał w wileńskim „Sakalasie”, przez krótki czas trenował „Juventus” Uteny i „Nevėžis” Kėdainiai, a następnie prowadził drużyny „Palangi” i „Shakėsa” Vyčiosa w mistrzostwach NKL.
Od 2017 roku V.Sirvydis ponownie pracuje w LKL – przez pięć lat w „Pieno szvezdažiai” Pasvaliego, a ostatni sezon w drużynie trenerskiej „CBet” w Jonava.
Tego lata specjalista od koszykówki pomógł przygotować reprezentację Filipin obozującą na Litwie, która będzie gospodarzem Mistrzostw Świata rozpoczynających się 25 sierpnia.
Już ci mówiłam 15 minut Jeśli chodzi o pracę z Filipińczykami, V.Sirvydis powiedział, że niedawno otrzymał ofertę pomocy w przygotowaniach, które mogły zaowocować wyjazdem na Mistrzostwa Świata.
„Nie wiem, jak by się to wszystko potoczyło, ale przeprosiłem ich i powiedziałem, że nie mogę im już pomóc, bo podpisałem kontrakt z polskim klubem” – powiedział V. Sirvydis.
Po wyjeździe do Polski pozostawi syna D. Sirvydisa, który po trzyletniej przerwie wrócił do rywalizacji na Litwie.
23-letni snajper, który obecnie przygotowuje się z reprezentacją Litwy do mistrzostw świata, podpisał kontrakt z „7bet-Lietkabel” Poniewieża, co uszczęśliwiło jego ojca.
„Dużo rozmawialiśmy i omawialiśmy z Davidem” – powiedział V. Sirvydis. – Doceniam to, będzie ciekawie i przyjemnie się to oglądało – będzie grany na Litwie, wszystko jest w porządku.
Moja żona pochodzi z Poniewieża, ja sam urodziłem się w Poniewieżu, więc David będzie jak w domu.
„Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Przyjazny adwokat piwa. Generalny organizator. Fanatyk popkultury.”