Polska ogłosiła w środę, że nie weźmie udziału w tygodniowym posiedzeniu Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) w Skopje na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa.
Minister spraw zagranicznych Polski Szymon Szynkowski powiedział dziennikarzom, że nie weźmie udziału w rozpoczynającym się w czwartek posiedzeniu OBWE i nie wyśle żadnego ze swoich zastępców do stolicy Macedonii Północnej.
„Po prostu nie możemy ignorować faktu, że minister spraw zagranicznych Rosji zasiądzie przy jednym stole z organizacją, która ma tworzyć pokój i bezpieczeństwo w Europie” – powiedział polski minister.
S. Szynkowski vel Sek nazwał udział S. Ławrowa „niedopuszczalnym” i dodał, że Polska zajmuje takie samo stanowisko jak kraje bałtyckie, które wcześniej zapowiadały bojkot spotkania OBWE.
„Miejsce Ławrowa jest w specjalnym sądzie, a nie przy stole OBWE” – powiedział we wtorek estoński minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna, wyjaśniając wspólną decyzję swojego kraju i innych krajów bałtyckich, Litwy i Łotwy.
Dzięki udziałowi S. Ławrowa Ukraina będzie także bojkotować doroczną konferencję ministerialną. Jednak sekretarz stanu USA Antony Blinken będzie brał udział w negocjacjach i będzie starał się zmobilizować wsparcie dla rozdartej wojną Ukrainy.
Polska, która w zeszłym roku była gospodarzem spotkania OBWE, nie wpuściła S. Ławrowa, Rosja zareagowała gniewnie.
„Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera.”