Zdjęcie: Linas Butkaus (V).
Po tym, jak Polska nałożyła dodatkowe ograniczenia na transport towarów do Rosji i Białorusi, na granicy litewsko-białoruskiej utworzyła się długa kolejka ciężarówek z około 1400 ciężarówkami czekającymi na przejazd.
Według kierownictwa punktów kontroli granicznej w czwartek w Miednikach w kolejce było 470 osób, 393 w Raigardzie, 392 w Alininkai, 100 w Lavorix. W Ails możesz czekać od kilku godzin do prawie dwóch dni.
Służby celne donoszą, że przepustowość w Medininkai wynosi do siedmiu pojazdów towarowych na godzinę, w Raigard do czterech, w Alininkai do 10, aw Lavorix do ośmiu.
Jak donosi radio LRT, Państwowa Straż Graniczna (VSAT) określa sytuację na czterech przejściach granicznych jako stabilną i trudną.
Rzecznik prasowy VSAT Giedrius Miutis powiedział LRT, że po przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej ciężarówki przejeżdżają przez Litwę nie tylko na Białoruś i do Rosji, ale także w inne miejsca. Według niego kolejki spowodowane są również tym, że przejścia graniczne Litwy nie są przystosowane do takich przepływów, ponadto w tej chwili kontrole celne związane z międzynarodowymi sankcjami zostały przyspieszone na dłuższy czas.
Od 1 kwietnia w Polsce obowiązuje zakaz prowadzenia rosyjskich i białoruskich holowników. Polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych twierdzi, że takie posunięcie ma na celu wzmocnienie kontroli sankcji, a prasa twierdzi, że jest to reakcja na uwięzienie urodzonego w Polsce dziennikarza Andrzeja Poczobuta na Białorusi.
Powielanie informacji agencji informacyjnej BNS w publicznych mediach informacyjnych i na stronach internetowych bez zgody UAB „BNS” jest zabronione.
Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują, a my poinformujemy Cię w osobistym biuletynie, gdy tylko zostaną wymienione w Business, Sodra, Registry Center itp. w altówkach.
Motyw logistyki
„Myśliciel. Miłośnik piwa. Miłośnik telewizji. Zombie geek. Żywności ninja. Nieprzejednany gracz. Analityk.”