Muzeum Auschwitz potępia wykorzystywanie przez polską partię tragedii do celów propagandy politycznej

Muzeum Pamięci Auschwitz-Birkenau potępiło w środę reklamę polityczną partii rządzącej w Polsce, która wykorzystuje motyw niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady, aby zniechęcić ludzi do udziału w nadchodzących marszach antyrządowych.

Państwowe muzeum zwróciło uwagę, że tragedia 1,1 mln osób zabitych w Auschwitz-Birkenau podczas II wojny światowej jest wykorzystywana do własnych celów. Według niego to także obraza pamięci zmarłych.

„To smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej” – stwierdziło muzeum pamięci.

W środę rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) opublikowała 14-sekundowy film pokazujący materiał filmowy z byłego obozu koncentracyjnego, w tym niesławną bramę z napisem „Arbeit Macht Frei” („Praca czyni wolnym”). Wiadomość zawiera pytanie: „Czy na pewno chcesz maszerować pod tym hasłem?”

Wideo jest odpowiedzią na usunięty teraz tweet dziennikarza Tomasza Lisa, że ​​prezydent Polski Andrzej Duda i lider PiS Jarosław Kaczyński zasługują na więzienie. T. Lis opublikował wiadomość w trakcie intensywnej debaty nad ustawą podpisaną przez A. Dudę, którą Stany Zjednoczone, Unia Europejska i wielu polskich krytyków uważa za antydemokratyczną.

„Będzie pałac Dudy i Kaczora” – napisał na Twitterze, używając pseudonimu Kaczyńskiego.

Użył polskiego słowa „komora”, które może po prostu oznaczać ciemną komorę lub pomieszczenie, ale wielu Polakom słowo to kojarzy się z komorami gazowymi, w których Niemcy mordowali ludzi w czasie wojny.

Nieco później T. Lis usunął wiadomość i przeprosił.

„Oczywiście myślałem o celi więziennej, ale powinienem był przewidzieć, że osoby o złych intencjach zinterpretują to w absurdalny sposób. Mam nadzieję, że pan Duda i pan Kaczyński zapłacą za swoje zbrodnie przeciwko demokracji, ale na poziomie ludzkim, życzę im zdrowia i długiego życia” – powiedział w przeprosinach T. Lis.

„Nigdy nikomu nie życzyłem śmierci” – dodał.

Deklarowanym celem nowej ustawy jest powołanie komisji do zbadania rosyjskich wpływów w Polsce. Krytycy obawiają się, że przed jesiennymi wyborami zostanie wykorzystany do tłumienia przeciwników, zwłaszcza Donalda Tuska, lidera opozycyjnej Platformy Obywatelskiej (PO). Krytycy twierdzą, że partia rządząca mogłaby wykorzystać komisję do wyrzucenia swoich przeciwników z życia publicznego na dekadę.

Na początku tego tygodnia prezydent Polski zatwierdził ustawę, ale spotkała się ona z szeroką krytyką w kraju, UE i USA.

W Polsce uchwalenie ustawy zaktywizowało opozycję polityczną. D. Tusk planuje w niedzielę poprowadzić w Warszawie duży marsz antyrządowy.

Marsz odbędzie się dla upamiętnienia 34. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce 4 czerwca 1989 r., po dziesięcioleciach rządów komunistycznych.

Aiken Duartep

"Namiętny zwolennik alkoholu. Przez całe życie ninja bekonu. Certyfikowany entuzjasta muzyki. Fanatyk sieci. Odkrywca. Nieuleczalny praktyk twittera."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *